Zagrożenia kosmiczne
Kolejny satelita pogodowy USAF rozpadł się na orbicie
Wycofany ze służby w 2008 roku satelita pogodowy US Air Force DMSP F-12 rozpadł się w kosmosie. To już trzeci amerykański instrument z tej serii, którego awaria spowodowała powstanie groźnych dla innych użytkowników orbity „kosmicznych śmieci«.
Satelita pogodowy Defense Meteorological Satellite Program Flight 12 (DMSP F-12) należący do US Air Force trafił na orbitę w 1994 roku, a ze służby został wycofany w 2008 roku. Obecnie Air Force Space Command (AFSPC) ujawniło, że obok satelity orbituje jeszcze jeden obiekt, który zidentyfikowano jako fragment DMSP F-12, który niedawno odłamał się. Przyczyny zdarzenia nie są znane, a jak twierdzą Siły Powietrzne USA ustalenie, co spowodowało rozpadnięcie się sprzętu pogodowego będzie trudne ponieważ nie zbierano danych telemetrycznych o wycofanym ze służby osiem lat temu satelicie.
To nie pierwszy przypadek problemów z satelitami z serii DMSP. F-11 wybuchł na orbicie w 2004 roku, a ten sam los spotkał także F-13 w lutym 2015 roku. Ten drugi incydent doprowadził do zaśmiecenia orbity przez nawet 150 dużych fragmentów satelity i 50 tys. odłamków o rozmiarze powyżej 1 mm. Przyczyną zdarzenia była prawdopodobnie awaryjna bateria. Wszystkie wspomniane satelity zostały wytworzone przez koncern Lockheed Martin, a obecnie w kosmosie, znajduje się jeszcze sześć obiektów tego typu, z których tylko jeden F-14 wciąż znajduję się w służbie.
Kolejnym satelitą z serii DMSP, który sprawił problem był najnowszy z nich czyli F-19. W marcu 2016 roku na skutek spadku mocy uniemożliwiającej działanie szyfrowanego systemu sterowania, sprzęt, który trafił na orbitę niecałe 2 lata wcześniej musiano uznać za nienadający się do dalszej eksploatacji. Zapewniono jednak, że satelita zachowuje stabilną i przewidywalną trajektorię, a jego dalszy stan będzie na bieżąco monitorowany pod kątem ewentualnych zagrożeń kolizyjnych.
Projekt DMSP opracowano z myślą o prowadzeniu specjalistycznego rozpoznania atmosferycznego i wykrywania zagrożeń pogodowych dla celów wojskowych. Rozwój programu został zablokowany przez Kongres USA w 2015 roku na krótko przed planowanym wystrzeleniem kolejnej stacji pogodowej, F-20. Siły Powietrzne wciąż planują jednak jego reaktywację i wystrzelenie trzech satelitów, które pozwolą zastąpić obecnie używane pięć jednostek, które trafiły na orbitę pomiędzy 1997, a 2009 rokiem.
Czytaj też: USAF: trwała utrata najnowszego satelity pogodowego