Reklama

NAUKA I EDUKACJA

Minęło 410 lat od narodzin Jana Heweliusza

Ilustracja: Portret Heweliusza ze zbiorów PAN Biblioteki Gdańskiej, autorstwa Daniela Schultza (1677 rok)
Ilustracja: Portret Heweliusza ze zbiorów PAN Biblioteki Gdańskiej, autorstwa Daniela Schultza (1677 rok)

Jeden z pierwszych zagranicznych członków prestiżowego brytyjskiej Royal Society, uznany badacz Księżyca, planet i komet, a przede wszystkim - kolejny po Mikołaju Koperniku wielki astronom wychowany i działający w Królestwie Polskim. Taką osobistością i swego rodzaju ikoną rodzimej nauki pozostaje po dziś dzień Jan Heweliusz. Przypadająca w tym roku 410. rocznica narodzin gdańskiego astronoma jest dobrą okazją do przypomnienia jego dorobku i znaczących dokonań.

Urodzony i działający w Gdańsku Jan Heweliusz zasłynął za swojego życia rozległymi zainteresowaniami oraz wieloma dziełami będącymi wynikiem jego własnych obserwacji astronomicznych - z wykorzystaniem konstruowanych unikalnych przyrządów i obserwatoriów urządzonych w swoich rodzinnych włościach. Pochodził z zamożnej rodziny browarników, a przy tym dysponował szerokim wsparciem królewskich mecenasów, którzy hojnie wspierali jego działalność badawczą i drukarską.

Jan Heweliusz urodził się 28 stycznia 1611 roku. Duży wpływ na jego przyszłe życie miała rozpoczęta w 1618 nauka w Gdańskim Gimnazjum Akademickim, gdzie pod wpływem profesora nauk ścisłych, Piotra Krügera rozwijał zainteresowanie astronomią, budując też swoje pierwsze przyrządy obserwacyjne. W styczniu 1622 rozpoczął kolejny etap edukacji - na wydziale sztuk wyzwolonych uniwersytetu w Królewcu. Potem, już w 1627 powrócił do Gimnazjum Akademickiego, gdzie do 1630 roku pogłębiał jeszcze wiedzę z zakresu nauk ścisłych.

W 1630 Heweliusz rozpoczął zagraniczne studia prawniczo-ekonomiczne w Lejdzie - studiował prawo, matematykę, astronomię i rysunek. Rok później natomiast udał się w podróż, w trakcie której odwiedził m.in. Londyn i Paryż. W trakcie przemierzania Europy Heweliusz poznał wielu wybitnych ówczesnych przedstawicieli nauki, z niektórymi z nich zaprzyjaźnił się i później utrzymywał ścisłe kontakty, prowadząc obfitą korespondencję. Niektórzy odwiedzili go też w Gdańsku.

W Niderlandach miał styczność z rodziną Huygensów, w Londynie natomiast - z Johnem Wallisem i Samuelem Hartlibem. Podczas wizyty w Paryżu spotkał się z Gassendim i Ismailem Bouillaudem. Z kolei w Awinionie poznał Athanasiusa Kirchera. Zamierzał również odwiedzić Włochy, by spotkać się z Galileuszem i Scheinerem, ale wezwany przez ojca wrócił do Gdańska przez Szwajcarię w 1634 r.

Krótko potem wstąpił w związek małżeński z Katarzyną Rebeschke, która w posagu wniosła do rodzinnych włości Jana Heweliusza następny browar oraz kamienice przy ulicy Korzennej 53-54. To właśnie tam, na dachach tych budynków Heweliusz zorganizował swoje słynne gdańskie obserwatorium astronomiczne. Regularne obserwacje z jego wykorzystaniem trwały od 1641 roku. Doskonalił przy tym umiejętności konstruowania instrumentów - powstawały m.in. kolejne wersje polemoskopu (wczesnego peryskopu opracowanego przez Heweliusza w roku 1637).

image
Reklama - z oferty Sklepu Defence24.pl

To moment, w którym działalność naukowa i publikacyjna gdańskiego astronoma znacząco się wzmogła. Już w pierwszej połowie lat czterdziestych XVII wieku prowadził systematyczne teleskopowe obserwacje Księżyca, co poskutkowało wydaniem w 1647 roku dzieła pt. "Selenografia", skupiającego się na zapiskach z obserwacji i przedstawieniu dokładniejszej mapy Księżyca. Heweliusz przedstawił m.in. opis obserwacji zaćmień i zakryć ciał niebieskich przez Srebrny Glob. Gdański astronom opisał przy tym budowę swoich instrumentów badawczych, przedstawiając dodatkowo wyniki obserwacji planet, księżyców Jowisza oraz plam słonecznych.

Równolegle prowadzone badania pozwoliły Heweliuszowi zaobserwować w 1644 roku fazy Merkurego. W kolejnych latach kontynuował podobne obserwacje – planet, zaćmień, libracji Księżyca. W 1656 ukazała się jego kolejna praca - Dissertatio de nativa Saturni facie ("rozprawa o rzeczywistej postaci Saturna"), w której próbował rozwikłać zagadkę jego wyglądu, przy czym nie zdołał wpaść na trop istnienia pierścieni. Natomiast z powodzeniem prowadził dalsze obserwacje Merkurego - potwierdzając to w 1662 wydaniem pracy zatytułowanej Mercurius in Sole visus ("Merkury widoczny na Słońcu"), opisującą tranzyt Merkurego na tle naszej gwiazdy dziennej. Heweliusz wyznaczył wtedy średnicę kątową obserwowanej planety.

W późniejszym okresie działalności podejmował się również obserwacji komet - w 1668 roku poskutkowało to wydaniem pracy Cometographia, w którym relacjonował własne obserwacje, jak również opisywał historyczne przypadki zarejestrowanych przelotów komet. Wskazuje się, że sam dokonał co najmniej czterech odkryć komet, obserwując przy tym siedem. Uważany jest za pierwszego astronoma, który zakwestionował twierdzenie Johannesa Keplera, że komety poruszają się po prostych torach. Heweliusz postulował, że przemieszczają się po trajektoriach zakrzywionych, za czym poszły w kolejnych latach opracowania Georga Samuela Dörffela.

image
Jan Heweliusz i jego żona Elżbieta prowadzą obserwacje za pomocą sekstansu. Rycina ze zbiorów PAN Biblioteki Gdańskiej. Ilustracja: janheweliusz.pl

W uznaniu swoich licznych dokonań Heweliusz został w 1664 roku przyjęty jako pierwszy w historii zagraniczny członek do londyńskiej Royal Society - Królewskiej Akademii Nauk w Londynie. W 1666 roku zaoferowano mu także rolę kierownika w nowo stworzonym obserwatorium w Paryżu - nie przyjął jednak tego stanowiska. Dyrektorem ośrodka został potem Giovanni Cassini.

Lata później w obrębie Royal Society narósł spór o metodykę naukową stosowaną przez Heweliusza. Miało to związek z wynikami obserwacji przedstawionych w dużym opracowaniu zatytułowanym Machinae coelestis ("Machina niebieska"), wydanym w dwóch częściach - w 1673 oraz w 1679 roku. Część pierwsza zawierała szczegółowe opisy instrumentów Heweliusza.

W odniesieniu do prezentowanych narzędzi, John Flamsteed oraz Robert Hook z Royal Society poddali w wątpliwość dokonane przez Heweliusza pomiary położenia gwiazd, wykonane bez nowoczesnych przyrządów optycznych. Heweliusz poprosił Royal Society o arbitraż, w wyniku czego w maju 1679 roku pojawił się w Gdańsku słynny Edmond Halley (od jego nazwiska wywodzi się znana do dziś kometa Halleya). W czasie kontynuowanych na przestrzeni ponad miesiąca obserwacji obaj astronomowie posługiwali się instrumentami projektu zarówno Heweliusza, jak i Halleya (wyposażonymi w nowoczesne lunety celownicze). Wynikiem było uznanie poprawności i dokładności pomiarów Heweliusza na poziomie takim jak pomiary Halleya, co angielski astronom przyznał przed Royal Society.

Działalność naukowa Heweliusza skupiała duże zainteresowanie koronowanych głów, które hojnie wspierały na przestrzeni lat wysiłki astronoma. W 1659 polska para królewska - Ludwika Maria Gonzaga i Jan Kazimierz - odwiedziła obserwatorium Heweliusza, po czym król wstępnie go nobilitował (na co zgody nie wyraził Sejm), a także obdarzył przywilejem dotyczącym druku dzieł. Drukarnia Heweliusza działała aż do pożaru w roku 1679.

Wsparcie napływało także z Francji - od Ludwika XIV. W dowód wdzięczności dedykował królowi Francji dwa swoje dzieła. Z kolei Jan III Sobieski, jeszcze zanim został królem (jako marszałek wielki koronny) zwrócił się do Heweliusza w 1668 roku z zamówieniem na zestaw instrumentów obserwacyjnych: w tym mikroskopu, dwóch lunet oraz polemoskopu, które Heweliusz osobiście wykonał. Ostatnie swoje dzieła Heweliusz otwarcie dedykował królowi Sobieskiemu, m.in. atlas nieba „Firmamentum Sobiescianum”.

Jan Heweliusz zmarł 28 stycznia 1687 roku, w dniu swoich 76. urodzin. Został pochowany w kościele św. Katarzyny w Gdańsku (ten sam, na którego wieży w 2011 roku zamontowano pierwszy na świecie zegar pulsarowy, zliczający regularne emisje radiowe wysyłane przez gwiazdy neutronowe). Po śmierci Heweliusza, wdowa po nim, Elżbieta - w oparciu o pozostawione materiały - wydała jeszcze trzy prace gdańskiego astronoma.

Heweliusz stworzył ponad 20 dzieł oraz atlas 54 gwiazdozbiorów, z których 12 opisano po raz pierwszy. Jest również twórcą zalążków zegara wahadłowego i peryskopu.

410 lat po narodzinach Heweliusza - popularyzacja i okolicznościowe atrakcje

W rodzinnym mieście Jana Heweliusza, Gdańsku, rok 2021 ma upływać pod znakiem licznych związanych z nim atrakcji i wydarzeń. Wśród nich zaplanowano konkursy, pokazy astronomiczne i warsztaty. W dniu urodzin astronoma - 28 stycznia - nastąpiła ich inauguracja, co można było śledzić online na stronie internetowej www.janheweliusz.pl i na fb.com/JanHeweliusz. "Ze studia wideo na Górze Gradowej popłyną życzenia dla jubilata, zostanie zaprezentowany film z przyjęcia urodzinowego i ogłoszony challenge dla wszystkich, którzy chcieliby pozdrowić Heweliusza" - zapowiadali przedstawiciele ośrodka Hevelianum w Gdańsku.

Wcześniej Hevelianum ogłosiło też start okolicznościowego, międzynarodowego konkursu astrofotograficznego - AstroCamera. Kolejnym zorganizowanym wydarzeniem był zdalny pokaz astronomiczny na żywo z 30 stycznia.

Tematyka kolejnych aktywności jest związana z motywem przewodnim danego miesiąca. Heweliusz da się poznać jako astronom, konstruktor, matematyk, miejski dyplomata, czy browarnik, a jeden z miesięcy będzie poświęcony dokonaniom jego żony astronomki, Elżbiety Koopman. W programie obchodów znajdą się takie aktywności, jak: Święto Nauki Polskiej, konkurs na mapping o Heweliuszu, Święto Matematyki, Nocne Podglądanie Wszechświata, czy warsztaty z browarnictwa. Finałem obchodów będzie wielki konkurs wiedzy o Janie Heweliuszu.

Hevelianum, okolicznościowa zapowiedź wydarzeń upamiętniających osobę Jana Heweliusza

Hevelianum jest głównym organizatorem wydarzeń skupionych wokół 410. rocznicy urodzin astronoma - jako miejska instytucja kulturalno-popularyzatorska. Przynależy do niej ośrodek zajmujący obszar ponad 20 ha na Górze Gradowej w centrum Gdańska. Jest to ufortyfikowane niegdyś wzgórze o wysokości ok. 50 metrów n.p.m. Na terenie Hevelianum zachowały się zabytkowe obiekty obronne głównie z lat 1867–74, których wnętrza zostały przystosowane na potrzeby m.in. nowoczesnych, interaktywnych wystaw i przestrzeni konferencyjnych.

Reklama

Komentarze

    Reklama