Reklama

NAUKA I EDUKACJA

Kontrakt na wystrzelenie misji JUICE. W planach użycie najnowszej rakiety

Moment podpisania umowy między ESA i Arianespace. Fot. ESA – P. Sebirot
Moment podpisania umowy między ESA i Arianespace. Fot. ESA – P. Sebirot

Przy okazji tegorocznych Międzynarodowych Targów Lotniczych w Paryżu doszło do podpisania umowy na obsługę wystrzelenia sondy badawczej JUICE, jaką Europejska Agencja Kosmiczna planuje wysłać w stronę Jowisza w połowie 2022 roku. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, kontrakt zawarto z europejskim operatorem Arianespace. Wskazano przy tym, że kluczowa misja badawcza ESA może trafić na orbitę już na pokładzie nowej rakiety Ariane 6.

Start sondy badawczej JUICE (JUpiter ICE Moons Explorer), planowany do realizacji w połowie 2022 roku, zostanie przeprowadzony z użyciem rakiety nośnej Ariane 5 lub Ariane 6.4 – wskazano w komunikacie podsumowującym ceremonię podpisania kontraktu na wyniesienie w kosmos następnej kluczowej misji badawczej Europejskiej Agencji Kosmicznej. JUICE jest pierwszą wiodącą misją realizowaną w ramach programu ESA Cosmic Vision 2015-2025. Jej celem będzie przeprowadzenie pionierskich badań systemu Jowisza. Sonda, w trakcie trwających co najmniej trzy lata szczegółowych obserwacji otoczenia gazowego olbrzyma zbada jego trzy największe księżyce - posiadające prawdopodobnie podpowierzchniowe oceany: Ganimedesa, Europę i Kallisto.

„JUICE jest pierwszą misją wiodącą w programie Cosmic Vision i ma priorytetowe znaczenie dla badania warunków korzystnych dla istnienia życia w kosmosie” - oświadczył Günther Hasinger, dyrektor naukowy ESA przy okazji uroczystego podpisania kontraktu operacyjnego z Arianespace w Paryżu. „Z przyjemnością potwierdzamy, że start sondy odbędzie się na pokładzie rakiety nośnej Ariane, która wyniesie sondę w kierunku systemu Jowisza.” – dodał.

Stéphane Israël, dyrektor generalny Arianespace, również odniósł się do faktu zawarcia umowy na wystrzelenie sondy badawczej JUICE. „Arianespace ma zaszczyt rozpocząć tę nową misję naukową ESA, która przyczyni się do lepszego zrozumienia Wszechświata” – przyznał. Przedstawiciel firmy wskazał przy tym, że jest to już kolejne udzielonej jej w krótkim odstępie czasu zlecenie na obsługę kluczowej misji ESA - zaledwie rok po wystrzeleniu sondy BepiColombo w kierunku Merkurego – potwierdzające zdolności spółki do „zapewnienia Europie niezależnego dostępu do przestrzeni kosmicznej dla wszystkich rodzajów misji”. Israël dodał również, że wspieranie europejskich przedsięwzięć kosmicznych będzie realizowane z użyciem najbardziej zaawansowanych zasobów Arianespace, w oparciu o rakiety nośne Ariane 5 oraz Ariane 6.

Dokładny termin wystrzelenia zostanie podany po ustaleniu ostatecznie okna startowego, jakie będzie dostępne dla misji JUICE z europejskiego portu kosmicznego w Gujanie Francuskiej. Sonda będzie miał masę startową około sześciu ton i zostanie wprowadzona na trajektorię prowadzącą w stronę Jowisza. Instrument będzie miał do przemierzenia dystans blisko 600 mln kilometrów. Po ponad 7 latach podróży, która obejmie asystę grawitacyjną Ziemi, Wenus i Marsa, sonda wejdzie na orbitę wokół gazowego giganta – stanie się to około października 2029 roku. Badania systemu Jowisza obejmą kilka przelotów obok księżyców galileuszowych, a skończą się wejściem na orbitę Ganimedesa, największego księżyca w Układzie Słonecznym.

Na pokładzie sondy JUICE znajdzie się najnowocześniejszy sprzęt naukowy, jaki został dotąd wysłany w rejon zewnętrznego Układu Słonecznego. Składa się on z 10 instrumentów badawczych oraz jednego eksperymentu naukowego wykorzystującego system telekomunikacyjny sondy współpracujący z naziemnymi teleskopami radiowymi. Instrumenty sondy umożliwią naukowcom porównanie każdego z lodowych księżyców i zbadanie potencjału istnienia życia w obrębie ich podpowierzchniowych oceanów. Instrumenty będą służyć również do prowadzenia obserwacji Jowisza, jego atmosfery, magnetosfery, a także pozostałych księżyców oraz materii pierścienia planetarnego.

Budową samej sondy zajmuje się konsorcjum spółek skupionych wokół lidera projektu, koncernu Airbus Defence and Space. Jako główny wykonawca, Airbus odpowiada za projekt, integrację oraz testy satelity, nadzorując prace wykonywane przez ponad 80 spółek w ramach ponad 110 kontraktów.

Reklama

Komentarze

    Reklama