"Pomysł jest więc taki, by Polska i PGZ uzyskały odpowiednią autonomię, by mieć możliwość wytwarzania tych satelitów [...] z szerszą samodzielnością" - zapowiedział szef spółki Hemeria, Philippe GAUTIER, odnosząc się do charakteru niedawno zawiązanego porozumienia o partnerstwie z Wojskowymi Zakładami Elektronicznymi. Okazją do jego zawarcia był Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego 2019, organizowany na początku września w Kielcach.

Jak wyjaśnił dalej prezes francuskiego przedsiębiorstwa, nawiązane w ten sposób relacje z polskim partnerem - stanowiącym część Polskiej Grupy Zbrojeniowej - będą iść w kierunku przetransferowania do Polski technologii produkcji lekkich satelitów. Jak tłumaczy Gautier, chodzi o autonomiczne zdolności konstruowania instrumentów o masie rzędu 20-30 kg, których potencjał użytkowy będzie równy temu, jaki był jeszcze do niedawna spotykany na pokładach satelitów 20-25 razy bardziej masywnych.

Na pytanie, jak sprawnie takie zdolności mogłyby trafić do Polski, prezes Gautier zapewnił, że wszystko jest uzależnione od dalszych ustaleń. "Możemy rozpocząć [współdziałanie z WZE - przyp. red.] bardzo szybko, powiedziałbym, zależnie od efektu rozmów, jakie będziemy prowadzić z naszymi polskimi przyjaciółmi" - oświadczył.