Reklama

KOSMONAUTYKA

Misja Progress MS-17. Ostrzeżenie kolizyjne podczas rosyjskiej dostawy na ISS

Fot. Roskosmos [roscosmos.ru]
Fot. Roskosmos [roscosmos.ru]

Pod koniec czerwca br. nastąpił start rosyjskiej misji dostawczej na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Do tego celu wykorzystano bezzałogowy system zaopatrzeniowy Progress, który na stację orbitalną tradycyjnie dowiózł żywność, wodę i nowe eksperymenty. Wcześniej jednak, jeszcze w drodze do miejsca przeznaczenia znajdującego się na wysokości 400 km nad Ziemią, statek mógł napotkać na utrudnienie.

Start miał miejsce z kosmodromu Bajkonur, ze stanowiska o numerze 31/6, o godzinie 4:27 w nocy czasu lokalnego - 30 czerwca br. (o 1:27 czasu polskiego - CEST). Rakietą nośną był Sojuz 2.1a, a pojazdem bezzałogowy Progress MS-17, z zadaniem dowiezienia zaopatrzenia i dodatkowego sprzętu na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Dodatkowym kontekstem realizacji misji była 75. rocznica powstania biura konstrukcyjnego OKB-1, czyli obecnego RKK Energia, rosyjskiego przedsiębiorstwa trudniącego się produkcją rakiet i statków kosmicznych.

Progress MS-17 zabrał ze sobą łącznie niemal 3 tony różnego rodzaju ładunku, z czego blisko połowa to m.in. paliwo, woda i tlen, natomiast pozostałe 1509 kilogramów zaopatrzenia to jedzenie, ubrania, środki medyczne, narzędzia, a także materiały do przeprowadzania następujących eksperymentów:

  • Neurolab – zestawy medyczne z serii Pilot-T, mające za zadanie zbadanie wpływu długotrwałych misji kosmicznych na działalność zawodową kosmonautów,
  • Korekcja – eksperyment o tej nazwie ma na celu opracowanie skutecznych środków zaradczych („korekcyjnych”) wobec postępujących zmian w układzie kostnym w stanie nieważkości,
  • Biorisk i Konstanta-2 – eksperymenty badające wpływ lotów kosmicznych na białka wchodzące w skład surowicy krwi oraz na mikroorganizmy,
  • Probiovit – ten eksperyment ma pomóc w opracowaniu technologii wytwarzania leków immunomodulujących (stymulujących system immunologiczny) w warunkach mikrograwitacji,
  • UF-Atmosfera – pod tą nazwą kryje się eksperyment, do którego dostarczono sprzęt potrzebny do szczegółowego mapowania zjawisk atmosferycznych zwanych przeciwblaskami. Ma on pomóc w dokładniejszym monitorowaniu pogody kosmicznej.

Dodatkową ciekawostką jest to, że Progress MS-17 zabrał ze sobą również symbole Republiki Czuwajskiej oraz wizerunek kosmonauty Andrijana Nikołajewa, który w czasach radzieckich wykonywał rekordowe, jeżeli chodzi o długość trwania misji, loty kosmiczne.

Pierwotnie, czerwcowa misja miała rozpocząć się z końcem marca br., aczkolwiek została ona przełożona na ostatni dzień ubiegłego miesiąca z powodu zaistnienia wcześniej technicznych problemów. Co więcej, już po starcie, odnotowano jeszcze ostrzeżenie o ryzyku znalezienia się w bardzo bliskiej odległości (jak na warunki podróży kosmicznych) względem satelity Starlink 1691 (komunikat o odległości na granicy półtora kilometra od rosyjskiej misji) oraz fragmentu górnego segmentu rakiety Falcon 9 (możliwe zbliżenie na dystans 500 metrów).

Reakcja na potencjalne zagrożenie nastąpiła w oparciu o dane zautomatyzowanego systemu ostrzegania przed zagrożeniami kolizyjnymi w przestrzeni okołoziemskiej (ASPOS OKP - pod kontrolą Roskosmos). Incydent miał miejsce trzy i pół godziny przed udanym dokowaniem statku Progress MS-17 do modułu Poisk - cumowanie nastąpiło 2 lipca br. o godzinie 3:59 czasu moskiewskiego (2:59 w Polsce).

Rosyjski statek z zaopatrzeniem aktualnej misji będzie zadokowany do ISS przez kolejne pół roku. W międzyczasie do rosyjskiej części stacji orbitalnej zadokować ma nowy, długo wyczekiwany moduł Nauka, który zgodnie z planem miał lecieć 15 lipca 2021 r. Start został jednak już przełożony o nieznaną liczbę dni, gdyż w trakcie zakładania pokrywy ładunku (który w dalszej kolejności zostanie zainstalowany na rakiecie Proton-M) zauważono, że nie wszystkie osłony termiczne zostały przytwierdzone do cennego modułu.

Na dzień publikacji niniejszego artykułu do ISS przycumowane są cztery pojazdy: dwa rosyjskie – Progress MS-17 i Sojuz MS-18 oraz dwa amerykańskie – Dragon 2 Endeavour z misji SpaceX Crew-2 oraz jego bezzałogowa wersja zaopatrzeniowa SpaceX CRS-22.


Reklama
Reklama - z oferty Sklepu Defence24.pl
Reklama
Reklama

Komentarze