Sondy
Amerykański lądownik na finiszu. Lot na Księżyc jeszcze w tym roku
Amerykańska firma Firefly Aerospace jest o krok bliżej swojej pierwszej próby bezzałogowego wylądowania na Księżycu przy pomocy lądownika Blue Ghost. Sonda jest obecnie w drodze na testy środowiskowe w ośrodku NASA Jet Propulsion Laboratory w Kalifornii. Rozpoczęcie misji zostało zaplanowane na IV kwartał 2024 r.
Blue Ghost to kolejny system transportowy dla eksperymentów i technologii, które mają trafić na powierzchnię Srebrnego Globu w ramach programu NASA Commercial Lunar Payload Services (CLPS). Z najnowszego komunikatu firmy Firefly Aerospace wynika, że lądownik został w pełni zintegrowany z 10 instrumentami naukowymi i demonstratorami technologii, aby następnie przejść szereg testów środowiskowych w ośrodku NASA JPL w Kalifornii.
Oczekiwane próby obejmą testy wibracji, akustyczne, symulacji próżni kosmicznej, odporności na zakłócenia elektromagnetyczne itp. Wcześniej natomiast Firefly Aerospace przeprowadziło własną kampanię testową, w tym blisko 100 upadków na różnego rodzaju powierzchnie symulujące powierzchnię Księżyca, co miało sprawdzić wytrzymałość nóg lądownika.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem ostatnim przystankiem po Kalifornii będzie Przylądek Canaveral na Florydzie, skąd w IV kwartale 2024 r. nastąpi wystrzelenie na szczycie rakiety Flacon 9 od firmy SpaceX. Docelowym miejscem lądowania będzie Mare Crisium na północno-wschodniej części widocznej strony Srebrnego Globu.
Podróż zajmie około 45 dni, czyli wystarczająco dużo czasu na sprawdzenie wszystkich elementów krytycznych w Blue Ghost. Na Srebrnym Globie lądownik spędzi jeden dzień księżycowy (ok. 14 dni ziemskich), podczas którego przeprowadzony zostanie szereg eksperymentów. Druga misja ma wystartować natomiast w 2026 r. Zakłada ona lądowanie na niewidocznej stronie Księżyca.
Blue Ghost
Blue Ghost to lądownik o wysokości 2 m i średnicy 3,5 m, który będzie w stanie dostarczyć na powierzchnię Księżyca do 150 kg. Firefly Aerospace oferuje łącznie ponad 10 m2 przestrzeni na różnego rodzaju ładunki, w tym łaziki. Warto zauważyć, że w drugiej misji Blue Ghost poleci dodatkowo zintegrowany z pojazdem serwisowym Elytra Dark, który zapewnia transport na orbitę, hosting lub możliwość przeprowadzenia dodatkowych eksperymentów.
Elytra Dark jest w stanie zabrać na orbitę księżycową do 2,7 t ładunku. „Ma również wystarczające rezerwy paliwa, aby umożliwić różnorodne zaawansowane możliwości misji, takie jak próbka księżycowa powrót na ziemię i dalsze poszukiwania pobliskich planet, takich jak Mars i Wenus.” - czytamy na stronie producenta.
Źródło: Firefly Aerospace