Blue Origin poleci na Księżyc. Start jeszcze w tym roku
Autor. Blue Origin
Blue Origin zapowiedziało przeprowadzenie misji demonstracyjnej księżycowego lądownika Blue Moon. Z zapowiedzi wynika, że firma założona przez Jeffa Bezosa będzie chciała wykonać próbne lądowanie na Księżycu jeszcze w tym roku.
W ostatnich dniach Blue Origin ujawniło nowe szczegóły dotyczące planów rozwoju księżycowego lądownika Blue Moon. Jest to jeden z kluczowych elementów programu Artemis, który ma zapewnić bezpieczny transport astronautów na powierzchnię Srebrnego Globu. Zanim jednak dojdzie do pierwszej misji załogowej, czeka nas misja demonstracyjna.
”W tym roku podejmiemy próbę wylądowania bezzałogowego prototypu HLS na biegunie południowym Księżyca” - poinformował 20 maja br. John Couluris, wiceprezes ds. stałej obecności na Księżycu Blue Origin. HLS to skrót od Human Landing System. Określa się tak środki transportu dla astronautów programu Artemis. Blue Origin opracowuje jeden z nich na mocy kontraktu o wartości 3,4 mld USD przyznanego przez NASA w 2023 r.
Lądownik od Blue Origin jest jednym z dwóch rozwijanych we współpracy z NASA w celu wsparcia załogowych lądowań na Księżycu w ramach programu Artemis. Warto pamiętać, że NASA przyznała kontrakt na opracowanie HLS również firmie SpaceX, która planuje w tym celu wykorzystać rozwijany system Starship. Zostanie on wykorzystany w misjach Artemis III i IV. Lądownik firmy Blue Origin został wybrany do misji Artemis V.
Ważna zapowiedź
Lądownik księżycowy od Blue Origin, który będzie transportował astronautów na powierzchnię Srebrnego Globu, to Blue Moon Mark 2. W misji demonstracyjnej, którą firma planuje rozpocząć jeszcze w tym roku, zostanie wykorzystany prototyp o nazwie Blue Moon Mark 1. Będzie on napędzany pojedynczym silnikiem BE-7 zasilanym ciekłym tlenem i ciekłym wodorem. Lądownik zostanie wystrzelony na pokładzie rakiety New Glenn.
W ramach zapowiedzi misji demonstracyjnej na Księżyc, Blue Origin przekazało jeszcze jedną z niezwykle ciekawą informację. John Couluris zaprezentował także ilustrację statku, który będzie transportować paliwo i tym samym wspierać misje księżycowego lądownika Blue Moon. Technologia zostanie wyniesiona w kosmos za pomocą oddzielnego startu rakiety New Glenn, a następnie zatankowana nadmiarem paliwa z górnego stopnia rakiety.
At the LSIC meeting this morning, Blue Origin released this new illustration of the transporter vehicle that will be used to transport propellants for the Blue Moon Mk2 HLS lander. Design has evolved since winning the HLS award 2 years ago, says Blue's John Couluris. pic.twitter.com/h22L84CMGz
— Jeff Foust (@jeff_foust) May 20, 2025
Gdy transfer paliwa zakończy się pomyślnie, statek transportujący skieruje się w stronę orbity wokół Księżyca. Gdy już tam dotrze będzie stanowić magazyn paliwa dla lądowników Blue Moon. Umożliwi to astronautom przeprowadzanie lądowania na Księżycu. Blue Origin twierdzi, że w pełni zatankowany transporter może przewieźć około 100 ton metrycznych z orbity okołoziemskiej na orbitę księżycową, a także do 30 ton metrycznych na orbitę Marsa.
Przedstawiciel firmy Blue Origin nie przekazał informacji na temat harmonogramu testowania transportera oraz docelowego lądownika Blue Moon Mark 2. Obecnie główne prace skupiają się na przygotowaniu prototypowego lądownika (Blue Moon Mark 1) do misji demonstracyjnej, której start planowany jest na koniec obecnego roku. „Lądownik jest gotowy do wysłania z naszej fabryki za około sześć tygodni. Powinniśmy wystartować kilka miesięcy później.” - powiedział John Couluris.