Reklama
  • Wiadomości

Rakieta New Glenn w blokach startowych przed drugim lotem

Blue Origin przygotowuje się do drugiego lotu rakiety New Glenn. W przestrzeń kosmiczną zostaną wyniesione bliźniacze sondy w ramach marsjańskiej misji NASA - ESCAPADE.

New Glenn, rakieta, kosmos, Blue Origin, Jeff Bezos
Rakieta New Glenn zaliczył swój debiut 16 stycznia 2025 r.
Autor. Blue Origin

Od debiutu rakiety New Glenn minęło już ponad pół roku. Pomimo braku lądowania dolnego segmentu, lot można uznać za udany. Na niską orbitę okołoziemską trafił demonstrator technologii Blue Ring Pathfinder, czyli prototyp wielofunkcyjnej platformy kosmicznej.

Po długim czasie New Glenn wkrótce ponownie wzbije się w powietrze, wynosząc marsjańską misję ESCAPADE. W poście informującym o dacie startu Blue Origin dodało, że wkrótce w pobliżu platformy startowej w bazie amerykańskich sił kosmicznych na Przylądku Canaveral będzie działo się coś „ekscytującego”.

Reklama

New Glenn to dwustopniowa rakieta z możliwością wykorzystania pierwszego segmentu w kolejnych misjach (według producenta przynajmniej 25 lotów). Rakieta mierzy ponad 98 metrów i jest w stanie dostarczyć do 45 ton ładunku na niską orbitę okołoziemską oraz do 13,5 tony na geostacjonarną orbitę transferową.

W dolnym segmencie znajduje się siedem silników BE-4 zasilanych mieszanką skroplonego gazu ziemnego (LNG; głównie metan) oraz ciekłego tlenu. Górny stopień natomiast napędza para jednostek BE-3U na ciekły wodór i ciekły tlen. W drugim locie zaplanowanym na nie wcześniej niż 29 września, oprócz wyniesienia misji ESCAPADE, podjęta zostanie próba lądowania dolnego segmentu na barce oceanicznej.

Kolejny start rakiety New Glenn był już wcześniej zapowiadany przez przedstawicieli Blue Origin, natomiast datę stawiano pod znakiem zapytania. W czerwcu Dave Limp, dyrektor generalny firmy, opublikował wpis na platformie X, w którym stwierdził, że New Glenn wystartuje nie wcześniej niż 15 sierpnia. Amerykańskie media, powołując się na osoby bliskie projektowi, doniosły, że termin ten jest nierealny.

Reklama

Marsjańskie projekty Blue Origin

Escape and Plasma Acceleration and Dynamics Explorers (ESCAPADE) to misja dwóch bliźniaczych sond amerykańskiej agencji kosmicznej NASA, zbudowanych przez prywatną firmę Rocket Lab. Po wystrzeleniu, za pomocą swoich jednostek napędowych, skierują się w stronę Czerwonej Planety, która jest docelowym miejscem ich 11-miesięcznej podróży. Zadaniem urządzeń będzie badanie marsjańskiej magnetosfery.

ESCAPADE, NASA, Mars, Rocket Lab, nauka, kosmos, technologie
Wizualizacja marsjańskich sond w ramach misji ESCAPADE.
Autor. James Rattray/Rocket Lab USA

Kilka dni temu Blue Origin wyszło z własną ofertą technologii, której miejscem docelowym jest orbita Czerwonej Planety. Mowa o Mars Telecommunications Orbiter (MTO), który, jak twierdzi producent, może być gotowy do wsparcia misji NASA już w 2028 roku. Sonda będzie przekaźnikiem, który zapewni ciągłą i szybką komunikację między Ziemią a Marsem. MTO jest oparty na wspomnianej platformie Blue Ring, zdolnej do transportu ładunku o masie do 1 tony.

Technologia od Blue Origin może okazać się kluczowa w kontekście amerykańskich planów eksploracji Marsa przy pomocy platform bezzałogowych. MTO (lub inna platforma tego typu) będzie z kolei niezbędna przy misjach załogowych. Od stałej łączności z centrum kontroli na Ziemi może zależeć bezpieczeństwo astronautów.

Blue Origin, Mars Telecommunications Orbiter, Mars, telekomunikacja, łączność, kosmos, technologie
Wizualizacja Mars Telecommunications Orbiter od firmy Blue Origin.
Autor. Blue Origin
Reklama
Reklama
Reklama