Trzeci lot rakiety Starship. SpaceX i Elon Musk triumfują

14 marca br. byliśmy świadkami kolejnego lotu testowego rakiety Starship/SuperHeavy. System składający się z dolnego stopnia (Booster 10) oraz górnego członu (Ship 28) po raz trzeci w historii wzbił się w kierunku przestrzeni kosmicznej i tym razem wypadł znacznie lepiej niż w zeszłym roku. Wszystkie silniki Raptor w dolny stopniu zadziałały poprawnie, a separacja stopni przebiegła bez problemów. Platforma startowa nie ucierpiała. W dalszej kolejność Booster 10 zaczął opadać, lecz kilka kilometrów nad Zatoką Meksykańską SpaceX zaczęło tracić nad nim kontrolę i uległ zniszczeniu.

Górny człon systemu (Ship 28) kontynuował swój historyczny lot i chwilę później przekroczył linię Karmana (ponad 100 km n.p.m), która jest umowną granicą Ziemi z kosmosem. W przestrzeni kosmicznej silniki Shipa zostały planowo wyłączone, przed ponownym uruchomieniem. Nie udało się tego jednak dokonać, ze względu na przekroczenie odpowiedniego okna czasowego. Sukcesem była za to demonstracja transferu paliwa oraz otwarcie i zamknięcie drzwi do ładowni, która w przyszłości posłuży do wypuszczania satelitów Starlink.

W dalszej części lotu rozpoczęto proces ponownego wejścia w ziemską atmosferę, co wiązało się z niesamowitymi widokami, które mogliśmy obserwować dzięki zewnętrznym kamerom Shipa. Podczas tej fazy utracono połączenie z segmentem. Potwierdzono, że również został utracony. Na ten moment musimy poczekać na dokładne informacje odnośnie dwóch części systemu Starship/Super Heavy, ale już teraz można stwierdzić, że trzeci lot testowy był ogromnym sukcesem firmy SpaceX.

Wyraźnie widać znaczny progres w projekcie, który rodzi jeszcze większe oczekiwania przed kolejnymi próbami. Przypomnijmy, że wejście w atmosferę jest bardzo ryzykownym procesem. Imponujące jest jednak to, ile udało się zrobić i zebrać cennych danych, które pozwolą na opracowanie niezawodnego systemu nośnego. Przypomnijmy, że jest to kluczowa rakieta dla programu Artemis, którego celem jest przywrócenie obecności człowieka na Księżycu.

Przed nami niezwykle ciekawe miesiące ze względu na to, że w tym roku powinniśmy zobaczyć Starshipa w locie nawet kilka razy. System nośny Starship składa się z dwóch elementów: pokaźnego segmentu pierwszego stopnia kojarzonego z nazwą Super Heavy oraz statku kosmicznego górnego stopnia nazywanego Starship/Ship. Oba segmenty systemu zostały zaprojektowane tak, aby w pełni nadawały się do szybkiego ponownego użycia, co ma być przełomem pod względem potencjału zwielokrotnienia lotów i zminimalizowania kosztów pojedynczej misji.

Opracowanie: MM / WK

Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!