Europa
Europa klientem Elona Muska? Osiągnięto porozumienie
Komisja Europejska ostatecznie dobiła targu z amerykańską firmą SpaceX. Partnerzy doszli do porozumienia w sprawie umowy o bezpieczeństwie w przypadku lotów rakiety Falcon 9 z europejskimi satelitami nawigacyjnymi Galileo. Dokument ma zostać podpisany w przyszłym tygodniu, a tym samym Europa stanie się oficjalnym klientem Elona Muska.
Problemy rakietowe Europy to kwestia, która była wielokrotnie poruszana na łamach naszego portalu. Unia Europejska oraz Europejska Agencja Kosmiczna zdecydowały zrezygnować z partnerstwa z Rosją i oferowanych systemów nośnych Sojuz po agresji na Ukrainę w lutym 2022 r. Z drugiej strony wciąż niedostępna pozostaje europejska rakieta Ariane 6, która latem tego roku ma zaliczyć swój debiut. Goniące terminy zmusiły Stary Kontynent do szukania odpowiedniej alternatywy.
Jako odpowiedniego operatora wskazano amerykańską firmę SpaceX. Pierwsze informacje na temat potencjalnego partnerstwa pojawiły się w wiosną ubiegłego roku. W październiku natomiast, na bazie artykułu w Wall Street Journal, przekazaliśmy, że firma Elona Muska osiągnęła porozumienie z Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) w kwestii wyniesienia na orbitę okołoziemską czterech nowych jednostek geo-nawigacyjnych Europejskiego Systemu Nawigacji Satelitarnej - Galileo. Wówczas jedyną, nierozwiązana sprawą pozostała umowa o bezpieczeństwie (ang. security deal)
Jak wynika z zagranicznych źródeł, Unia Europejska doszła do porozumienia ze SpaceX w sprawie warunków umowy o bezpieczeństwie, która gwarantuje pracownikom UE i Europejskiej Agenci Kosmicznej (ESA) dostęp do dokumentacji, wyposażenia, platformy startowej i pierwszeństwo z zebraniu pozostałości w przypadku ewentualnego niepowodzenia startu rakiety Falcon 9. Dokument zostanie oficjalnie podpisany w przyszłym tygodniu, a starty odbędą się w kwietniu i lipcu br.
Według portalu ArsTechnica, UE zapłaci około 196 mln USD za dwa loty Falcona 9. Trochę dużo? Niestety pilna potrzeba Europejczyków powoduje wzrost kosztów o około 30% w stosunku do standardowej ceny za jeden start - 67 mln USD.
Falcon 9 jest jednak obecnie najbardziej sprawdzoną rakietą nośną, mającą na koncie już ponad 300 lotów. Dwustopniowy system wielokrotnego użytku posiada łączną wysokość 70 m, średnicę 3,7 m oraz łączną masę blisko 550 t. W dolnym stopniu Falcona znajduje się 9 silników Merlin, natomiast górny segment napędzany jest przez pojedynczą jednostkę przystosowaną do działania w próżni (Merlin Vacuum). Silniki zasilane są przez naftę lotniczą (kerozyna RP-1) z dodatkiem ciekłego tlenu. Falcon 9 jest w stanie wynieść na niską orbitę okołoziemską (LEO) ponad 22 t oraz na na geosynchroniczną orbitę transferową (GTO) ponad 8 t.
Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!