Berlin z produkcją satelitów. Duża inwestycja Planet Labs

Planet Labs to jeden z liderów na rynku satelitarnych usług obserwacji Ziemi. Firma posiada już oddział w Niemczech, a kolejnym krokiem jest rozwój gałęzi europejskiej poprzez budowę nowego zakładu produkcyjnego. Informacja została opublikowana przez Amerykanów 25 września 2025 roku. Dzięki inwestycji Planet Labs zamierza podwoić moce produkcyjne i zwiększyć zatrudnienie - do obecnego 150-osobowego zespołu w Niemczech dołączy 70 nowych pracowników.

„Jesteśmy niezwykle podekscytowani, że wkrótce będziemy budować satelity w Niemczech, i że będziemy to robić we współpracy z niemieckim rządem, który dąży do zwiększenia swoich możliwości, aby wzmocnić pokój i stabilność w Europie.” - powiedział Will Marshall, dyrektor generalny Planet Labs PBC i współzałożyciel grupy Planet.

„Planet ma długą historię w Niemczech, a Berlin jest naszą europejską siedzibą główną.” - dodał Martin Polak, dyrektor zarządzający Planet Labs GmbH. Jednocześnie firma podkreśla, że utrzyma produkcja satelitów w San Francisco. Kwota łącznej inwestycji w siedziby w Niemczech nie jest znana, ale ma przekroczyć 8 cyfr.

Umowa z NATO i Niemcami

Ostatnie miesiące były dla Planet Labs niezwykle owocne. W czerwcu NATO przyznało firmie 7-cyfrowy kontrakt na dostarczanie i analizę danych wywiadowczych w obszarach o strategicznym znaczeniu dla Sojuszu. Łatwy dostęp i analiza zdjęć satelitarnych zapewniają znaczącą przewagę zarówno w czasie działań wojennych, jak i w okresie pokoju, dzięki możliwości ciągłego monitorowania aktywności potencjalnych przeciwników.

W lipcu Planet Labs podpisało natomiast umowę o wartości 240 milionów euro z Niemcami na świadczenie usług zobrazowań Ziemi przy pomocy satelitów z serii Pelican. Umowa obejmuje dodatkowo dostęp do danych z konstelacji PlanetScope i SkySat, a także rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji.

Wielomilionowa umowa i zapowiedź budowy nowego zakładu produkcyjnego w Berlinie zbiega się w czasie z wystąpieniem ministra obrony Niemiec, Borisa Pistoriusa, który we wrześniu 2025 roku zapowiedział przeznaczenie do 2030 roku 35 miliardów euro na rozwój wojskowych systemów kosmicznych.

Pistorius zwrócił uwagę na systemy łączności, obserwacji Ziemi, prognozowanie pogody, nawigacji, wczesnego ostrzegania. Budowa zdolności będzie przebiegać we współpracy z sojusznikami.

„Architektura ta ma stać się silnym filarem Niemiec w NATO i dla Europy oraz uzupełniać istniejące programy Sojuszu i UE. Jako kraj wspierający Niemcy wzmacniają wymianę z państwami europejskimi, a także pogłębiają partnerstwa i współpracę poza Europą z kompetentnymi partnerami o podobnych wartościach.” - powiedział.