Reklama

Komunikacja

Chiny wyniosły nowego satelitę. Będzie wspierać misje księżycowe

Autor. CNSA Watcher live on Youtube

W środę 20 marca br. Chiny przeprowadziły wystrzelenie satelity Queqiao-2, który jest niezbędny do nadchodzącej misji księżycowej Chang’e 6. Zakłada ona pobranie oraz sprowadzenie próbek z przeciwnej strony Księżyca. Jednostka komunikacyjna pomoże także w długoterminowych badaniach naturalnego satelity Ziemi, w tym budowę stałej bazy.

Chińska Republika Ludowa przygotowuje się do wykonania misji, której nie zdołał zrealizować jeszcze żaden kraj na świecie. Państwo Środka w ramach swojego programu księżycowego postara się zebrać materiał regolitu z niewidocznej z perspektywy Ziemi strony Srebrnego Globu oraz sprowadzić go bezpiecznie na Ziemię. W tym celu 20 marca br. dokonano wystrzelenia satelity Queqiao-2, który za kilka miesięcy będzie pełnić role kluczowej jednostki komunikacyjnej, wspierającą tę właśnie misję, a także kolejne.

Start został przeprowadzony z kosmodromu Wenchang, znajdującego się na wyspie Hajnan w południowych Chinach z wykorzystaniem rakiety Chang Zheng 8. Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna (CNSA) poinformowała, że ważący 1200 kilogramów satelita Queqiao-2 został z powodzeniem wyniesiony i znajduje się na trajektorii w kierunku Księżyca. Dodano także, że rozmieszczenie jego paneli słonecznych przebiegło pomyślnie. Opisywane urządzenie okrąży Księżyc i będzie przekazywać sygnały do i z misji Chang’e-6, której wystrzelenie ma nastąpić w maju.

Reklama

Queqiao-2 będzie również wykorzystywany jako platforma przekaźnikowa podczas misji księżycowej Chang’e-7 w 2026 r. i misji Chang’e-8 w 2028 r. Jest to tym samym krok Chin w kierunku budowy stałej bazy na naturalnym satelicie Ziemi.Do 2040 roku Queqiao-2 będzie częścią konstelacji satelitów przekaźnikowych służących jako pomost komunikacyjny dla załogowych misji księżycowych i eksploracji innych planet, takich jak Mars i Wenus. Queqiao-2 ma przewidywany okres eksploatacji wynoszący co najmniej 8 lat i zastąpi Queqiao-1, wystrzelonego w 2018 roku.

W 2024 r. czeka nas wiele niezwykle ciekawych misji, dzięki którym zwiększymy swoją wiedzę na temat otaczającego nas świata. Takim przedsięwzięciem będzie Change’6, której założenia są podobne do poprzedniej misji - Chang’e 5, lecz tym razem księżycowy materiał zostanie pobrany z nieznanego dotąd obszaru. Jest to jednak miejsce, na którym Chinom, jako pierwszemu państwu w historii, udało się wylądować sondą w ramach misji Chang’e 4 w 2019 r.

Lądownik poprzedniej misji Chang'e 4 - na powierzchni Księżyca. Fot. CNSA - Chińska Agencja Kosmiczna [cnsa.gov.cn]
Lądownik poprzedniej misji Chang'e 4 - na powierzchni Księżyca. Fot. CNSA - Chińska Agencja Kosmiczna [cnsa.gov.cn]

Tym razem cel jest o wiele ambitniejszy. Misja Chang’e 6 ma być kamieniem milowym w kwestii badań i nauk o Księżycu. Autonomiczne składniki, które zostaną do niej wykorzystane to wspomniany orbiter przekaźnikowy, lądownik księżycowy, system ucieczkowy i na samym końcu - moduł powrotny z zasobnikiem próbek docelowo zebranych na Księżycu. Pozytywne zakończenie misji będzie wielkim sukcesem dla Chin, które będą mogły zbadać materiał właściwie niedostępny dla innych naukowców na świecie.

Reklama

Zgodnie z planem, Chang’e 6 wyląduje na obszarze największego w całym Układzie Słonecznym krateru tzw. basenu Bieguna Południowego – Aitken (ang. South Pole-Aitken basin). Jego średnica wynosi 2500 km, a głębokość – 13 km. Naukowcy wierzą, że krater kryje w sobie wiele tajemnic, dzięki którym uzyskamy nowy wgląd w jego historię i skład.

Uważa się, że w kraterze SPA dostępny jest materiał spod skorupy naturalnego satelity Ziemi, dlatego lądownik misji podejmie próbę zebrania 2000 gramów materiału, zarówno zaczerpniętego z powierzchni, jak i zebranego za pomocą wiertła.

Podkreśla się przy tym także międzynarodowy udział, gdyż do misji Chang’e 6 włączono instrumenty naukowe z Francji, Włoch, Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) i Pakistanu. Warto także podkreślić, że próbki zebrane przez chińskie urządzenie będą początkowo dostępne dla naukowców i instytucji z Chin, lecz w późniejszym czasie zostaną otwarte dla międzynarodowych podmiotów badawczych.

Reklama

Źródło PAP/Space24/The Planetary Society

Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!

Reklama

Komentarze

    Reklama