Reklama

Obserwacja Ziemi

Norweski satelita pomoże zadbać o bezpieczeństwo Europy

Autor. UTIAS Space Flight Laboratory

W ramach misji Transporter-12 na orbitę okołoziemską został wyniesiony norweski satelita, który zadba o bezpieczeństwo północnej części Starego Kontynentu. Jego zadaniem będzie śledzenie ruchu morskiego oraz nadzór podmorskich instalacji.

14 stycznia br. firma SpaceX z sukcesem przeprowadziła kolejny start rakiety Falcon 9. Celem misji o oznaczeniu Transporter-12 było wyniesienie w przestrzeń kosmiczną ponad 130 satelitów dla klientów z całego świata. Wśród nich znalazły się urządzenia o różnym przeznaczeniu, w tym do obserwacji Ziemi. Warto zwrócić uwagę na satelitę z Norwegii, który ma zadbać o bezpieczeństwo morskie północnej części Europy.

Reklama

Wsparcie dla służb

Wyniesienie 35-kilogramowej jednostki o nazwie NorSat-4 zostało ogłoszone przez Straż Przybrzeżna Norwegi, która bardzo liczy na wsparcie jej pracy przez nowe urządzenie na orbicie. NorSat-4 będzie zbierał informacje o ruchu statków płynących u brzegów Skandynawii. Z orbity dane o banderze, pozycji, prędkości i kursie (AIS) każdej jednostki przesyłane będą do stacji naziemnych w Vardoe i Tromsoe na północy Norwegii.

Jeżeli statek wyłączy swój nadajnik lub z innych przyczyn nie będzie można go zidentyfikować, uruchomiona zostanie kamera pozwalająca na śledzenie go w czasie rzeczywistym. „To eksperymentalne urządzenie, ale jeśli będzie działać zgodnie z oczekiwaniami, wzmocni zdolność wykrywania statków, które nie mogą korzystać z AIS” - podkreślił w komunikacie Administracji Morskiej jej dyrektor, Einar Vik Arset.

Holenderskie okręty wojenne na ćwiczeniach Riptide 24 u wybrzeży Norwegii.
Holenderski okręt podwodny typu Walrus, fregata "Van Amstel", okręt-baza "Mercuur" i okręt desantowy "Johan de Witt" na ćwiczeniach zwalczania okrętów podwodnych Riptide 24 u wybrzeży Norwegii.
Autor. Ministerie van Defensie / defensie.nl

Kamera działająca przy bardzo słabym oświetleniu i instalacja kryptograficzna należeć będzie do Norweskich Sił Zbrojnych. Zaprojektowali je specjaliści z Instytutu Badań nad obronnością FFI położonego w okolicach Oslo Kjeller. FFI odpowiadać będzie również za testy i ocenę działania zamontowanych na satelicie urządzeń.

Reklama

„Aby opracować miniaturową kamerę do obrazowania przy słabym oświetleniu FFI podpisało umowę z francuską firmą Safran Reosc. To potężne urządzenie wykryje statki o długości ponad 30 metrów na wodach Arktyki, które przez większą część roku są spowite ciemnością” - opisano na stronie Space Flight Laboratory (SFL). Firma otrzymała kontrakt na budowę NorSat-4 od Norweskiej Agencji Kosmicznej (NOSA) w 2021 r.

Więcej o projekcie

Opisywany satelita NorSat-4 kosztował 22 mln koron, czyli około 8 mln złotych. Oprócz jednostek badawczych w budowę NorSat-4 zaangażowano norweski przemysł kosmiczny i obronny. Elementy dostarczyły Kongsberg Discovery i Eidsvoll Electronics wspierane przez wspomnianą już firmę z Francji - Safran Reosc.

NorSat-4 zapewni zdolność monitorowania morza na niezbędnym dla bezpieczeństwa poziomie, pozwalając na monitorowanie statków należących do ”floty cieni” czy jednostek wykonujących podejrzane manewry w okolicach podmorskich rurociągów czy kabli energetycznych i informatycznych.

Reklama

To piąty norweski satelita nadzorujący wybrzeża i ruch morski wokół Norwegii. Pierwsze dwa, które poleciały w kosmos w 2010 r., w ciągu najbliższych 12 miesięcy zakończą swoje misje. Trzeci został uszkodzony przez bardzo silną burzę słoneczną w maju zeszłego roku.

Źródło: PAP/Space24.pl

Reklama

Komentarze

    Reklama
    Reklama