Widziane z orbity: unikatowy samolot Iranu zniszczony

W ostatnich dniach Siły Powietrzne Izraela przeprowadziły uderzenie na lotnisko Mashad we wschodnim Iranie. Izraelskiemu wojsku udało się trafić unikatowy samolot Iranu, co potwierdziły nowe zdjęcia satelitarne.
13 czerwca br. Izrael rozpoczął zmasowane ataki na Iran. Deklarowanym celem miały być obiekty nuklearne i wojskowe. Jednym z nich było lotnisko Mashad we wschodnim Iranie, które jest oddalone o 2300 km od terytorium Izraela. Było to zatem rekordowe uderzenie pod względem odległości celu od terytorium Izraela od początku operacji przeciwko Iranowi.
Kilka dni temu pojawiły się informacje, że w trakcie ataku izraelskiemu wojsku udało się zniszczyć irański samolot tankowania powietrznego KC-747. Doniesienia zostały potwierdzone przez najnowsze zdjęcia satelitarne, które zostały dostarczone dzięki firmie Planet. Widzimy na nich, że jedyny na świecie powietrzny tankowiec na bazie Jumbo Jeta (Boeing 747), został doszczętnie zniszczony.
A satellite image shows an Iranian Air Force KC-707 destroyed at Mashhad Airport, while the nearby 747 remains intact.
— Open Source Intel (@Osint613) June 18, 2025
pic.twitter.com/nzofgbWGpK
Samolot ten ma dość ciekawą historię. Jak opisał portal Defence24.pl, dwie maszyny tego typu zostały zamówione jeszcze w czasach Szacha Rezy, a więc przed rewolucją islamską i dostarczone w latach 70. XX wieku. KC-747 był w swoim czasie rozważany przez amerykańskie siły powietrzne, ale ostatecznie zdecydowały się one na tankowiec KC-10 (na bazie lżejszego samolotu pasażerskiego DC-10).
Iran przez ponad 45 lat od rewolucji utrzymywał KC-747 w służbie (jedna z maszyn uległa pewien czas temu katastrofie, ale druga była operacyjna). Obecnie wersja tankowca 747 nie lata nigdzie indziej na świecie, a Iran miał tylko jeden taki egzemplarz. W związku z izraelskim atakiem, historia tego unikatowego, powietrznego tankowca została zakończona.
Izraelskie siły powietrzne cały czas prowadzą uderzenia na cele w Iranie w ramach operacji Powstający Lew, z kolei Teheran odpowiada atakami na terytorium Izraela. Pojawia się coraz więcej przesłanek świadczących o możliwym dołączeniu USA do konfliktu. W związku z tym Teheran ostrzegł też, że jeśli USA przystąpią do wojny po stronie Izraela, to Iran może zaatakować amerykańskie bazy wojskowe w regionie.
Prezydent USA Donald Trump oświadczył , że Iran musi zawrzeć porozumienie zanim nic nie pozostanie z tego kraju. Był to pierwszy komentarz amerykańskiego prezydenta po ataku Izraela na Iran, który nastąpił 13 czerwca. Z najnowszych wypowiedzi Trumpa wynika, że decyzja o ewentualnym ataku USA na Iran zapadnie w przeciągu najbliższych dwóch tygodni.
Widok z orbity
Opisywana sytuacja to kolejny przykład przydatności informacji pozyskiwanych z orbity, szczególnie w trakcie konfliktu. Zdjęcia satelitarne to w dzisiejszych czasach nieodłączny element operacji wojskowych i prowadzenia działań wywiadowczych.
Warto jednak pamiętać, że wykorzystanie satelitów podczas konfliktów zbrojnych nie jest niczym nowym. Już w przeszłości mogliśmy się spotkać z wykorzystaniem tej technologii w konfliktach w Zatoce Perskiej w 1991 r., czy w Afganistanie.
Jednak obecnie skala ich użycia jest niespotykana. Głównie poprzez dostępność komercyjnych usług obrazujących, z których korzystać mogą nawet cywilne podmioty. Najlepiej widzimy to na przykładzie wojny na Ukrainie, a teraz także poprzez wydarzenia na Bliskim Wschodzie. W związku z tym, coraz więcej państw decyduje się zwiększać inwestycje w prywatny sektor kosmiczny.
Źródło: Defence24.pl, Space24.pl