Reklama

POLITYKA I PRAWO KOSMICZNE

Space Force szóstym rodzajem sił zbrojnych USA

Ilustracja: US Space Force [spaceforce.mil]
Ilustracja: US Space Force [spaceforce.mil]

Prezydent USA, Donald Trump podpisał ustawę o budżecie Pentagonu na 2020 rok w rekordowej wysokości 738 mld dolarów. Znalazły się w niej również środki na działalność nowego, szóstego już rodzaju Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych - komponentu kosmicznego: US Space Force.

Za dzień powołania do życia US Space Force (USSF) podaje się 20 grudnia 2019 roku, czyli moment podpisania przez prezydenta Trumpa ustawy 2020 National Defense Authorization Act. Siły kosmiczne mają koncentrować się na działaniach operacyjnych w przestrzeni pozaziemskiej, która jest już oficjalnie uznawana przez USA i NATO za piąty wymiar zaangażowania bojowego.

Nowa formacja będzie działać jako samodzielny komponent sił zbrojnych - to pierwszy taki przypadek od 1947 roku, gdy wydzielono niezależne Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych. US Space Force wejdzie w miejsce odtworzonego w sierpniu 2019 roku dowództwa kosmicznego US Air Force i jako takie, pozostawać będzie pod zwierzchnictwem Departamentu Sił Powietrznych USA - na zasadzie podobnej, jak korpus US Marines podlega Departamentowi Marynarki Wojennej USA.

Jak cytuje Polska Agencja Prasowa za BBC News, podczas konferencji prasowej w bazie połączonych rodzajów sił zbrojnych USA - Andrews niedaleko Waszyngtonu prezydent Trump określił przestrzeń kosmiczną jako "najnowszy obszar walki wojennej". "W obliczu poważnych zagrożeń dla naszego bezpieczeństwa narodowego amerykańska przewaga w kosmosie jest absolutnie niezbędna" - zaznaczył. "Prowadzimy [w tej dziedzinie], lecz niewystarczająco, ale wkrótce będziemy prowadzić zdecydowanie. Siły kosmiczne pomogą nam powstrzymać agresję i kontrolować najlepszą pozycję" - zapewnił.

Przydział funduszy na siły kosmiczne został potwierdzony w piątek 20 grudnia 2019 roku, wraz z podpisaniem przez prezydenta nowego budżetu wojskowego USA w wysokości 738 mld USD. Uruchomienie sił kosmicznych w pierwszym roku ich istnienia będzie kosztowało 40 mln USD.

image
Ilustracja: Departament Obrony USA [defense.gov]

 

Jak podkreśla się w oficjalnych komunikatach, celem utworzenia USSF nie jest militaryzacja kosmosu i wysyłanie uzbrojenia na orbity, lecz skuteczna ochrona amerykańskiej satelitarnej infrastruktury krytycznej - złożonej już z setek instrumentów różnego przeznaczenia o strategicznym znaczeniu. Co ciekawe, są wśród nich również satelity prywatnych właścicieli, które już dziś wykonują krytyczne zadania na rzecz użytkowników rządowych. Z punktu widzenia zakresu zastosowań, chodzi przede wszystkim o satelity wykorzystywane do komunikacji, nawigacji i obserwacji Ziemi.

W swoich wcześniejszych deklaracjach i zapowiedziach odnośnie USSF, wiceprezydent USA Mike Pence zwracał uwagę, że zarówno Chiny, jak i Rosja posiadają coraz więcej technologii zwalczania i zakłócania satelitów, w tym broń laserową i lotnicze rakiety antysatelitarne. Space Force ma przeciwdziałać wystawieniu USA na zagrożenie z ich strony. "W ostatnim pokoleniu środowisko kosmiczne zmieniło się zasadniczo" - zauważył Pence. "To, co kiedyś było pokojowe i bezsporne, teraz jest [...] antagonistyczne" - cytuje PAP.

Sekretarz sił powietrznych Barbara Barrett ujawniła natomiast, że personel nowo utworzonych sił kosmicznych zasili blisko 16 tys. żołnierzy sił powietrznych i personelu cywilnego. Na ich czele stanie generał sił powietrznych Jay Raymond, który do tej pory dowodził US Air Force Space Command.

Reklama
Reklama

Komentarze