W ośrodku rakietowym NASA w stanie Missisipi przeprowadzono pomyślną próbę obciążeniową pierwszego w pełni funkcjonalnego silnika rakietowego RS-25 firmy Aerojet Rocketdyne. Test był jednym z kamieni milowych w ramach programu Space Launch System, zakładającego stworzenie pojazdu dla przyszłych amerykańskich misji w głębokiej przestrzeni kosmicznej.
Udany test odbył się 10 marca br. w centrum kosmicznym NASA im. Johna Stennisa w południowej części stanu Missisipi. Obiektem próby był silnik RS-25 wyprodukowany przez firmę Aerojet Rocketdyne, a konkretniej jego końcowa wersja, przeznaczona do zainstalowania w funkcjonalnym egzemplarzu rakiety nośnej. Napęd ma docelowo zasilić pierwszy stopień pojazdu kosmicznego.
Sama próba była pierwszym podejściem do praktycznej oceny osiągów silnika w warunkach odwzorowania pełnowymiarowego lotu kosmicznego. Polegała ona na gorącym rozruchu w obiegu zamkniętym, z podtrzymaniem statycznego zapłonu przez 500 sekund przewidywanego czasu trwania lotu. Zgodnie z opublikowanym komunikatem, próba zakończyła się powodzeniem.
Test był jednym z kamieni milowych w rozwoju programu Space Launch System, zakładającego stworzenie pojazdu dla przyszłych amerykańskich misji w głębokiej przestrzeni kosmicznej. Testowany egzemplarz silnika RS-25 ma zostać użyty w trakcie drugiego startu SLS, który przewidziano do realizacji w 2021 roku. Jego kolejne odpowiedniki zostaną przetestowane przed końcem 2017 roku, ostatecznie wezmą udział w inauguracyjnym starcie rakiety, zaplanowanym na 2018 rok.