ESA uruchamia nową antenę w Australii. Będzie śledzić satelity i rakiety nośne

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) uruchomiła nową antenę satelitarną w Australii. Sprzęt został ulokowany na terenie istniejącej stacji ESA w New Norcia w stanie Australia Zachodnia. Ta lokalizacja ma umożliwić dogodną komunikację z rakietami nośnymi oraz nowymi satelitami, które wynoszone są na orbitę z kosmodromu Kourou w Gujanie Francuskiej. Antena zapewni komunikacje z pojazdami kosmicznymi, da możliwość monitorowania ich aktualnego statusu, przekazywanie komend, a także odbiór danych naukowych.  

Od 2002 roku ESA używa zbudowanej w New Norcia znacznie większej anteny satelitarnej o średnicy 35 metrów. Zapewnia ona wsparcie dla misji kosmicznych w odległe rejony układu słonecznego takich jak np. Rosetta, Mars Express lub Gaia. Nie nadaję się jednak do łączności z obiektami poruszającymi się blisko Ziemi. W związku z tym zadecydowano o skonstruowaniu nowej, znacznie mniejszej anteny o średnicy 4,5 metra, która zapewni kontakt z pojazdami kosmicznymi znajdującymi się w odległości do 100 tys km, a także pozwoli na uzyskiwanie dokładniejszych danych telemetrycznych z większej anteny. W przyszłości nowy sprzęt ma zostać wykorzystany do śledzenia startów z Kourou, a także do kontaktu z satelitami nawigacyjnymi systemu Galileo, oraz sondami BepiColombo Mercury i ExoMars w początkowej fazie ich misji. 

Stacja w New Norcia wchodzi w skład systemu Estrack czyli globalnego systemu stacji naziemnych ESA zapewniających łączność z europejskimi satelitami i sondami kosmicznymi. Jest ona zarządzana z Europejskiego Centrum Operacji Kosmicznych (ESOC) w Darmstadt w Niemczech. Obecnie sieć Estrack tworzy dziewięć stacji w siedmiu krajach. Poza Australią są one rozmieszczone także w Argentynie, Belgii, Gujanie Francuskiej, Hiszpanii (w tym na wyspach Kanaryjskich), Szwecji i na portugalskich wyspach Azorach.