Reklama

Technologie wojskowe

Amerykanie przeprowadzą test satelitów wczesnego ostrzegania

Ilustracja: Space Development Agency [sda.mil]
Ilustracja: Space Development Agency [sda.mil]

Amerykańska Agencja Rozwoju Przestrzeni Kosmicznej (Space Development Agency;SDA) przewiduje, że już w najbliższych tygodniach satelity warstwy śledzącej, rozwijanego systemu wczesnego ostrzegania, zostaną poddane ważnej próbie. Po raz pierwszy będą one śledzić wystrzelenie rakiety, co przetestuje zdolności do wykrywania tego typu zagrożeń.

Od wielu lat Amerykanie starają się stworzyć niezawodny system wczesnego ostrzegania, który zwiększy zdolności obronne kraju. W tym celu prowadzony jest projekt budowy konstelacji satelitarnej zwanej obecnie PWSA (Proliferated Warfighting Space Architecture). Obecnie na orbicie znajdują się jednostki demonstracyjnej transzy zerowej („Tranche 0”), które zostały opracowane przez firmę SpaceX oraz L3 Harris Technologies. Z najnowszych informacji wynika, że w najbliższym czasie czeka je ważny test.

Reklama

Zgodnie z informacjami, które w ostatnich dniach obiegły media w USA, satelity Tranche 0 zostaną poddane demonstracji możliwości zbierania informacji i śledzenia rakiet. Dyrektor agencji SDA, Derek Tournear oznajmił mediom, że pierwsze satelity śledzące z powodzeniem odbierają i transmitują dane. Obecnie trwają prace nad dostosowaniem pozycji satelitów do czasu wystrzelenia. „Spodziewamy się, że nastąpi to dość szybko” - zaznaczył Derek Tournear, cytowany przez media.

Warto zaznaczyć, że jest to dopiero demonstracyjna cześć projektu, która ze względu na liczbę satelitów ma swoje ograniczenia. Globalny zasięg wymaga rozbudowy sieci do 40 jednostek. Jak opisał portal C4IRNET, cztery z ośmiu satelitów umieszczonych do tej pory na orbicie wysyła dane, z kolei jednostki wystrzelone w lutym br. są wciąż w fazie testów. Oznacza to, że SDA może zapewnić jedynie około 10% tego zasięgu.

Reklama

Demonstracyjne satelity mają utorować drogę do uruchomienia docelowych jednostek, których zadaniem będzie przede wszystkim ochrona Stanów Zjednoczonych przed zagrożeniem balistycznym oraz hipersonicznym ze strony Federacji Rosyjskiej, a także Chińskiej Republiki Ludowej. Urządzenia będą dostarczać dane o śledzeniu bezpośrednio do sił lądowych, powietrznych lub morskich. Obecne systemy pozwalają na wykrycie i śledzenie broni hipersonicznej, jednakże czasu na skuteczną reakcję jest zbyt mało.

Autor. Space Development Agency

Warto przypomnieć, że PWSA obejmuje warstwę transportową satelitów komunikacyjnych (Transportation Layer), a także warstwy satelitów śledzących (Tracking Layer). Jeden z urzędników SDA oznajmił w zeszłym roku, że PWSA ma zawierać od 400 do 500 satelitów na orbicie. Pierwsza z operacyjnych transzy (Tranche 1) obejmie 35 satelitów, z kolei druga z nich (Tranche 2) będzie zawierać 54 jednostki. Liczba urządzeń przeznaczonych do trzeciej transzy zostanie ogłoszona jeszcze w tym roku.

Reklama

SDA jest odpowiedzialne za rozwój nowych środków i technologii zapewniających i ugruntowujących funkcjonowanie wydzielonych sił i środków USA w kosmosie. Zajmuje się m.in. projektowaniem, tworzeniem i koordynowaniem konstelacji satelitarnych systemu wczesnego ostrzegania, zabezpieczaniem już istniejących przed ewentualnymi zagrożeniami.

Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!

Reklama

Komentarze

    Reklama