Reklama

Koniec testów silnika rakietowego. Wojsko USA z nową inwestycją

Sierra Space, USA, Stany Zjednoczone, wojsko, Air Force Research Laboratory
Amerykańska firma Sierra Space zakończyła testy silnika dla górnego segmentu rakiety na zlecenie Air Force Research Laboratory.
Autor. Sierra Space

Amerykańska firma Sierra Space zakończyła testy silnika rakietowego do górnego stopnia systemów nośnych na zlecenie Laboratorium Badawczego Sił Powietrznych USA.

Sierra Space zakończyła kolejną kampanię testową w ramach prac rozwojowych silnika VR35K-A do górnych segmentów rakiet nośnych. Prace nad jednostką rozpoczęły się już kilka lat temu, m. in. dzięki kontraktom pozyskanym od Laboratorium Badawczego Sił Powietrznych USA (ang. Air Force Research Laboratory).

Reklama

Kolejne miliony na rozwój silnika

W 2022 r. firma przeprowadziła krytyczny przegląd projektu i otrzymała zlecenie na jego rozwój. W 2023 r. pozyskano 22,6 mln USD na kampanię testową silnika, która trwała aż do lutego 2025 r. Nie oznacza to jednak zakończenia programu. Sierra Space poinformowała o przedłużeniu kontraktu z dodatkowymi funduszami w wysokości 16 mln USD.

Siły Powietrzne USA od lat inwestują w technologię innowacyjnych silników rakietowych. Przykładowo w 2016 r. SpaceX pozyskało kontrakt o wartości ponad 33 mln USD na prace rozwojowe silnika Raptor, który mógłby zostać wykorzystany w górnym segmencie rakiet Falcon 9 oraz Falcon Heavy.

Amerykanie planowali tym samym odciąć się od rosyjskich rozwiązań, w tym silnika RD-180, który wciąż jest wykorzystywany w rakiecie Atlas V od United Launch Alliance. Obecnie Laboratorium Badawcze Sił Powietrznych USA wspiera rozwój m. in. silnika Archimedes do przyszłej rakiety Neutron od Rocket Lab.

Reklama

Tajemniczy klient

VR35K-A to jednostka napędowa zasilana mieszanką ciekłego wodoru i ciekłego tlenu, wykorzystująca cykl etapowego spalania z gazem bogatym w paliwo (gaz z turbiny nie jest usuwany z układu, lecz trafia do komory spalania). Silnik od Sierra Space produkuje około 155 kN ciągu, przez co skierowany jest do platform orbitalnych, tj. lądowniki lub statki kosmiczne.

Wciąż jednak nie wiemy, do kogo firma kieruje swój produkt. Według portalu Spacenews.com, Sierra Space prowadzi rozmowy z wieloma dostawcami usług startowych na temat potencjalnego wykorzystania VR35K-A. Z uwagi na współpracę z Laboratorium Badawczym Sił Powietrznych USA niewykluczone, że w przyszłości zostanie użyty w misjach wojskowych.

Warto również zauważyć, że VR35K-A wykorzystuje opatentowaną technologię VORTEX od Sierra Space, tj. komora spalania. Zostało to również zastosowane w silnikach korekcyjnych do kontroli położenia w statku kosmicznym Dream Chaser, którego debiut zaplanowano na nie wcześniej niż maj 2025 r.

Reklama

Komentarze

    Reklama