Reklama

Technologie wojskowe

SpaceX i ULA z kontraktami na kilkanaście misji wojskowych

Ilustracja: United Launch Alliance [ulaluanch.com]
Ilustracja: United Launch Alliance [ulaluanch.com]

W ostatnim czasie Siły Kosmiczne Stanów Zjednoczonych (US Space Force) podały do wiadomości publicznej informację o przydzieleniu dwóm prywatnym firmom z amerykańskiego sektora kosmicznego - SpaceX oraz United Launch Alliance - 12 misji kosmicznych na potrzeby zwiększenia bezpieczeństwa narodowego w ramach programu National Security Space Launch Phase 2. Zlecenia zostaną wykonane na potrzeby różnych instytucji państwowych, a rozpoczęcie ich realizacji przewiduje się na 2025 r.

Reklama

W czwartek, 8 czerwca br., Dowództwo Systemów Kosmicznych (Space Systems Command, SSC) Sił Kosmicznych USA poinformowało o przydzieleniu dwóm gigantom z amerykańskiego sektora kosmicznego - SpaceX oraz United Launch Alliance (ULA) - 12 misji kosmicznych, których celem jest zwiększenie bezpieczeństwa narodowego. Według dostępnych informacji, zlecenia zostały przyznane w ramach kontraktu z programu National Security Space Launch Phase 2, natomiast zostaną one wykonane na potrzeby różnych instytucji państwowych, w tym dla Narodowego Biura ds. Rospoznania (NRO), Agencji Rozwoju Kosmicznego (SDA) oraz samych Sił Kosmicznych USA.

Reklama

Przypomnijmy, że National Security Space Launch (NSSL) to amerykański program rządowy, który umożliwia nabywanie usług startowych, mających na celu zapewnienie stałego dostępu do przestrzeni kosmicznej dla krytycznych misji bezpieczeństwa narodowego. W ramach przyznanego kontraktu każda z firm będzie odpowiedzialna za przeprowadzenie 6 wyniesień satelitów przy pomocy swoich systemów nośnych Falcon 9 oraz Vulcan Centaur. Rozpoczęcie misji szacowane jest na 2025 r., ponieważ starty systemów nośnych w ramach programu NSSL są planowane zawsze z dwuletnim wyprzedzeniem.

Czytaj też

Zacznijmy od zleceń przyznanych SpaceX, wśród których znalazły się 4 starty rakiety Falcon 9 dla SDA z satelitami komunikacyjnymi, stanowiącymi część pierwszej operacyjnej warstwy o nazwie Tranche 1 Transport Layer (T1TL). Urządzenia mają zapewnić bezpieczną, globalną, odporną transmisję danych z niewielkim opóźnieniem pomiędzy satelitami śledzącymi i centrami naziemnymi, wspierając przy tym amerykańskie misje wojskowe na całym świecie. Ponadto firma będzie odpowiedzialna za jeszcze jedną misję dla Agencji Rozwoju Kosmicznego, tym razem z satelitami śledzącymi nadlatujące pociski balistyczne. Jednostki te będą z kolei elementem operacyjnej warstwy o nazwie Tranche 1 Tracking Layer, również tworzonej przez SDA. Warto zauważyć, że w ramach kontraktu SpaceX przeprowadzi też wystrzelenie satelity dla Sił Kosmicznych USA w ramach tajnej misji USSF-31.

Reklama

Jeśli chodzi natomiast o United Launch Alliance, firma będzie odpowiedzialna za dwa starty z satelitami SDA w ramach budowy wspomnianej Tranche 1 Tracking Layer przy pomocy rakiety Vulcan Centaur. Dodatkowo system ten będzie wykorzystany przy misjach Narodowego Biura ds. Rospoznania o nazwie NROL-64 i NROL-83 oraz przy wyniesieniu zmodernizowanego satelity GPS III-8, którego operatorem będą Siły Kosmiczne USA. Tak, jak w przypadku firmy Elona Muska, ULA weźmie udział w tajnej misji Sił Kosmicznych USA o nazwie USSF-114.

Czytaj też

Warto zauważyć, że o ile w przypadku SpaceX, firma dysponuje sprawdzonym systemem Falcon 9, to rakieta Vulcan Centaur od United Launch Alliance jest dopiero w fazie doskonalenia oraz testów. W kwietniu na łamach naszego portalu informowaliśmy Państwa o anomaliach na stanowisku testowym w Centrum Marshalla, która skutkowała eksplozją i uszkodzeniem jednego ze stopni rakiety. Po zdarzeniu firma zwiększyła działania i 7 czerwca br. zakończyła test statyczny rakiety Vulcan Centaur, będący jednym z ostatnich kamieni milowych przed pierwszym startem systemu. Warto zauważyć, że Vulcan musi odbyć dwa udane loty orbitalne, aby zakwalifikować się do startów w programie NSSL.

Kontrakty dla National Security Space Launch Phase 2 zostały zdobyte przez wspomniane amerykańskie firmy w 2020 r., natomiast całkowity koszt tej fazy programu nie został podany przez amerykańskie Siły Kosmiczne. Szacuje się jednak, że realizacja Phase 2 może kosztować miliardy USD.

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze