SpaceX zbuduje sieć satelitów rozpoznawczych dla Pentagonu

W 2022 r. firma SpaceX po raz pierwszy poinformowała o pracach nad projektem Starshield, czyli wojskowej sieci satelitów (niezależna od konstelacji Starlink), służącej do ochrony bezpieczeństwa narodowego. W momencie ogłoszenia projektu poinformowano, że działania w tym kierunku skupią się na zapewnianiu rządowym klientom usług obrazowania, komunikacji oraz hostowania ładunków. W ostatnich dniach agencja Reutera, powołując się na źródła zaznajomione z programem, opisała, że SpaceX buduje sieć satelitów rozpoznawczych.

Firma Elona Muska pracuje w tym zakresie na mocy tajnego kontraktu o wartości 1,8 mld USD, przyznanego jeszcze w 2021 r. przez agencję podlegająca Departamentowi Obrony - National Reconnaissance Office (NRO). W materiale źródłowym podkreślono, że tym samym Musk (pomimo kontrowersji związanych z wojną na Ukrainie) pogłębia swoje zaangażowanie w kwestie bezpieczeństwa kraju, co jest niezwykle istotne z uwagi na rosnące zagrożenie ze strony Chin oraz Rosji stale rośnie.

Opisywany kontrakt z NRO ma na celu stworzenie niezawodnego systemu, dzięki któremu możliwości wojskowe kraju zostaną znacznie zwiększone. Zaawansowana sieć, wymagana przez Pentagon, będzie składać się z setek jednostek obrazujących, które umożliwią „szybkie wykrywanie potencjalnych celów prawie w dowolnym miejscu na świecie”. Obecnie nie wiadomo, kiedy sieć zostanie uruchomiona. Co ciekawe, źródła opisały, że od 2020 r. w ramach lotów rakiety Falcon 9 wyniesiono na orbitę już około 12 prototypowych jednostek projektu Starshield.

Z przekazanych informacji wynika, że satelity będą w stanie działać w roju na niskiej orbicie okołoziemskiej (LEO). SpaceX nie udzieliło do tej pory komentarza w sprawie, za to głos zabrał rzecznik Biura Rozpoznania Narodowego USA (NRO). W swojej wypowiedzi zaznaczył, że ”NRO opracowuje najbardziej wydajny, zróżnicowany i odporny orbitalny system wywiadu, nadzoru i rozpoznania, jaki kiedykolwiek widział świat”.

Doniesienia zostały stanowczo skrytykowane przez chińskie media oraz wojsko. Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza za pomocą konta w mediach społecznościowych opisała, że SpaceX ujawniło tym samym „bezwstydność i podwójne standardy” USA oraz wezwało inne amerykańskie podmioty do zaprzestania pomocy w „czynieniu zła”. „Wszystkie kraje na całym świecie powinny zachować czujność i chronić się przed nowymi, jeszcze większymi zagrożeniami dla bezpieczeństwa stwarzanymi przez rząd USA” – napisano w poście cytowanym przez agencję Reutera.

Stworzenie sieci satelitów rozpoznawczych to jeden z najważniejszych celów nie tylko Stanów Zjednoczonych, gdyż Państwo Środka również zapowiedziało działania w tym zakresie. Projekt Starshield ma wzmocnić pozycję USA na arenie międzynarodowej oraz dominujące zdolności wojskowe, tym bardziej w momencie coraz większego zagrożenia ze strony rywali. Jest to ważne nie tylko w kontekście możliwość obronnych Amerykanów, ale także sojuszników - szczególnie krajów NATO, w tym Polski.

Kilka tygodni temu świat obiegły informacje o potencjalnym rozmieszczeniu przez Rosję nuklearnej broni antysatelitarnej, która miałaby niszczyć zachodnie systemy. Przestrzeń kosmiczna odgrywa obecnie niezwykle ważną rolę w prowadzeniu operacji militarnych, dlatego systemy na orbicie stały się celem ataków. Rosja od wielu lat grozi, że może zaatakować zachodnie satelity, ale należy pamiętać, że takie działania mają nieuniknione konsekwencje dla każdej ze stron.

Źródło: Reuters/Space24.pl

Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!