Reklama

USA wyniosły setki satelitów szpiegowskich w dwa lata

Pierwszy stopień rakiety Falcon 9 po wylądowaniu na platformie morskiej "Of course I still love you". Fot. SpaceX
Pierwszy stopień rakiety Falcon 9 po wylądowaniu na platformie morskiej "Of course I still love you". Fot. SpaceX

W ostatnim czasie na orbitę trafiły kolejne satelity szpiegowskie Narodowego Biura Rozpoznania USA (National Reconnaissance Office; NRO). W związku z misją agencja poinformowała, że w ciągu ostatnich dwóch lat udało się wynieść na orbitę ponad 200 takich jednostek.

20 kwietnia br. na orbitę okołoziemską poleciały tajne satelity amerykańskiego rządu. Misja o oznaczeniu NROL-145 została przeprowadzona za pomocą systemu nośnego Falcon 9 firmy SpaceX. Rakieta wystartowała z bazy sił kosmicznych Vandenberg w Kalifornii. Lot przebiegł zgodnie z planem i dolny stopień rakiety wylądował na oceanicznej barce ok. 8 minut po starcie.

Reklama

Setki satelitów w dwa lata

Ze względu na tajny charakter misji nie poznaliśmy wszystkich jej szczegółów. Wiemy jednak, że celem startu była rozbudowa satelitarnej sieci tworzonej przez NRO na niskiej orbicie okołoziemskiej. Sieć składa się z wielu satelitów projektu Starshield, które są budowane przez firmy SpaceX i Northrop Grumman. W ramach misji NROL-145 wyniesiono prawdopodobnie kilkanaście nowych jednostek.

„W ciągu ostatnich dwóch lat NRO wystrzeliło ponad 200 satelitów, tworząc największą i najbardziej wydajną konstelację rządową na orbicie w historii naszego kraju.” - poinformowano w oficjalnym komunikacie. „Systemy nowej generacji NRO pomogą zapewnić, że właściwe dane są dostarczane do właściwego użytkownika we właściwym czasie, szybciej niż kiedykolwiek wcześniej. - opisało NRO.

System budowany przez NRO ma z założenia cele wywiadowczo-rozpoznawcze. Przypomnijmy, że agencja buduje i obsługuje amerykańskie satelity szpiegowskie oraz dostarcza dane wywiadowcze m.in. Departamentowi Obrony oraz innym agencjom związanym z bezpieczeństwem narodowym.

Reklama

Kluczowa rola SpaceX

Narodowe Biuro Rozpoznania USA wdraża rozległą sieć satelitów zaprojektowanych do śledzenia celów naziemnych w czasie niemal rzeczywistym. W tym projekcie niezwykle ważną rolę odgrywa SpaceX, gdyż sieć opiera się na satelitach Starshield. Są to jednostki budowane na bazie technologii satelitów Starlink, jednak w tym przypadku, oprócz łączności, są zdolne również do prowadzenia rozpoznania satelitarnego na rzecz bezpieczeństwa narodowego.

Autor. SpaceX

Firma Elona Muska realizuje zadania w tym zakresie na mocy tajnego kontraktu o wartości 1,8 mld USD, przyznanego jeszcze w 2021 r. Satelity projektu Starshield mają wzmocnić pozycję USA na arenie międzynarodowej oraz dominujące zdolności wojskowe, tym bardziej w momencie coraz większego zagrożenia ze strony rywali, jakimi są Rosja i Chiny.

Reklama

Systematyczna rozbudowa sieci jest niezwykle ważne dla potrzeb amerykańskiego wojska. Warto zauważyć, że do tej pory przekazano niewiele informacji na temat dokładnych możliwości satelitów projektu Starshield, natomiast rzecznik NRO stwierdził jakiś czas temu, że będzie to „najbardziej wydajny, zróżnicowany i zarazem odporny systemu orbitalnego do wywiadu, nadzoru i rozpoznania, jaki kiedykolwiek widział świat.”.

Reklama

Komentarze

    Reklama