Reklama

KOSMONAUTYKA

Pogłoski o zakupie rakiet Angara-A5. Jeszcze przed planowanym testem

Makiety rakiet z rodziny Angara na targach MAKS-2009 w Rosji. Fot. Wikipedia [CC-BY-SA-3.0]
Makiety rakiet z rodziny Angara na targach MAKS-2009 w Rosji. Fot. Wikipedia [CC-BY-SA-3.0]

Rosyjskie Ministerstwo Obrony zamówiło co najmniej cztery ciężkie rakiety nośne Angara-A5 – podała 3 czerwca br. agencja informacyjna RIA Nowosti. I choć wątek nie został dotąd oficjalnie potwierdzony przez tamtejsze władze, doniesienia te zdają się wpisywać we wcześniejsze deklaracje kremlowskich przedstawicieli i samego szefa Roskosmos, Dmitrija Rogozina. Na przestrzeni ostatnich miesięcy kierownik państwowego przedsiębiorstwa kosmonautycznego zapowiadał rychłe podpisanie rządowej umowy na dostawę większej ilości takich systemów nośnych.

Doniesienia o zakupie co najmniej 4 ciężkich rakiet nośnych Angara-A5 zbiegają się w czasie z przygotowaniami do deklarowanego na lipiec 2020 roku rozpoczęcia przewozu zabudowy dostosowanej do nich wyrzutni na kosmodrom Wostocznyj. Transport będzie przebiegał trasą morską, z wykorzystaniem północnego szlaku żeglugowego przez cieśninę Beringa, aż na wschodni kraniec Rosji. Tam trwa już oczekiwanie na dostawę sprzętu niezbędnego do przygotowania przyszłych testów i przewidywanej eksploatacji rakiety Angara-A5.

Także według artykułu opublikowanego przez dziennik „Wiedomosti” (przywoływany w sieci materiał Aleksieja Nikolskiego), Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej miało zamówić cztery ciężkie rakiety nośne Angara. Koszt kontraktu ma wynosić około 18 miliardów rubli. Wykonawcą zlecenia złożonego przez rosyjski resort obrony będzie Państwowe Produkcyjno-Badawcze Centrum Kosmiczne im. M. Chruniczewa, we współpracy z Roskosmos.

Początek zasygnalizowanego wątku sięga stycznia 2020 roku, kiedy to pojawiły się pierwsze wieści o planach Roskosmos i Ministerstwa Obrony FR w kwestii zawarcia umowy na seryjną produkcję pocisków Angara-A5. Jej uruchomienie było wówczas zapowiadane na moment już po nadal oczekiwanym, drugim w historii testowym odpaleniu Angary-A5 (zaplanowanym na 2020 rok). Kilka miesięcy później (w kwietniu) Dmitrij Rogozin potwierdził taki zamysł. Ponadto, w styczniu 2020 roku Roskosmos i resort obrony uzgodniły wygląd i właściwości zmodyfikowanego systemu nośnego Angara-A5M, który ma zastąpić Angarę-A5 po 2024 roku.

Pierwsze uruchomienie Angary-A5 miało miejsce w grudniu 2014 roku z kosmodromu w Plesiecku. Sprawdzono wówczas z powodzeniem zdolność wynoszenia satelity (makiety gabarytowej o masie 2 ton) na orbitę geostacjonarną. Podczas swojego drugiego startu rakieta Angara-A5 z segmentem Briz-M będzie miała ponownie za zadanie wynieść obiekt na orbitę geostacjonarną (trajektoria kołowa o wysokości 35 786 kilometrów nad Ziemią).

W wypowiedzi cytowanej 27 maja przez RIA Nowostii, Dmitrij Rogozin miał stwierdzić, że drugi testowy start rakiety w wariancie A5 może mieć miejsce jeszcze tej jesieni, a jego dalsze próby w locie zostaną zakończone do 2023 roku. „W tym roku poddamy ciężką Angarę próbie startu, na poligonie testowym […] mam nadzieję, że przeprowadzimy test odpalenia jesienią” - przytoczono.

Według dalszych zapowiedzi, seryjna produkcja rakiet rozpocznie się w Omsku w 2023 roku. Zawarty już prawdopodobnie kontrakt ma zostać zrealizowany przed 2024 rokiem.

Angara jest jednym z najbardziej przewlekłych projektów rosyjskiego przemysłu kosmicznego. Decyzja o stworzeniu tej rakiety - w celu zastąpienia systemu Proton - zapadła na początku lat 90. XX wieku. Tak naprawdę jednak właściwe finansowanie projektu rozpoczęło się prawdopodobnie dopiero w 2006 roku. Jeszcze do niedawna Roskosmos i rosyjskie Ministerstwo Obrony planowały wykonanie 5 uruchomień wariantu A5 przed 2021 rokiem.

Decyzja o wcześniejszym podpisaniu umowy na Angary mogła zostać podjęta w ramach decyzji Ministerstwa Obrony o przyspieszeniu w trybie nadzwyczajnym strategicznych zakupów dla ratowania przemysłu dotkniętego skutkami pandemii. Wsparcie ma umożliwić dalsze działanie nadwątlonego przemysłu obronnego.

Reklama
Reklama

Komentarze