Statek zaopatrzeniowy Cygnus poleciał na ISS

Firma SpaceX przeprowadziła już drugi w tym miesiącu start w kierunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Kilka tygodni temu byliśmy świadkami rozpoczęcia komercyjnej misji Ax-3, w ramach której na orbitującą placówkę poleciała czteroosobowa załoga, natomiast tym razem do ISS udał się statek kosmiczny Cygnus. Frachtowiec należący do firmy Northrop Grumman dostarczy załodze na stacji niezbędne ładunki, w tym zaopatrzenie, badania naukowe i demonstratory technologii.

Start został wykonany z Cape Canaveral na Florydzie 30 stycznia br. chwilę po godzinie 18 czasu polskiego. Podczas misji o oznaczeniu NG-20 Cygnus po raz pierwszy został wyniesiony w przestrzeń kosmiczną za pomocą systemu nośnego Falcon 9, co wymagało pewnych modyfikacji w owiewce ładunkowej. Nie wpłynęły one na ogólne możliwości statku. Po udanym wyniesieniu, dolny stopień Falcona (o oznaczeniu B1077) z powodzeniem wylądował w wyznaczonej do tego strefie (LZ-1).

W ramach opisywanej misji Cygnus zabrał na ISS łącznie nieco ponad 3700 kg ładunku, składającego się z materiałów eksploatacyjnych i sprzętu naukowego. Wśród nich możemy znaleźć niezwykle ciekawe technologie, takie jak sprzęt do drukowania metali 3D w warunkach mikrograwitacji (Metal 3D Printer) oraz robot firmy Virtual Incision Corporation, który będzie testować zdalne wykonywanie aktywności chirurgicznych (Robotic Surgery Tech Demo).

Cygnus doleci do ISS 1 lutego br. i następnie spędzi około sześc miesięcy zadokowany do międzynarodowej stacji, po czym wejdzie ponownie w ziemską atmosferę. W ramach tego etapu wyprawy statku zostanie wykonany kolejny eksperyment zwany Kentucky Re-entry Probe Experiment-2 (KREPE-2), który zgromadzi dane systemu ochrony termicznej.

Wszystkie poprzednie loty kapsuły firmy Northrop Grumman odbywały się na rakiecie nośnej Antares 230+. Przypomnijmy, że Northrop planuje wystrzelić co najmniej trzy misje statku Cygnus na rakietach Falcon 9, a kolejne z nich będą wykonywane za pomocą nowego systemu - Antares 330, który jest opracowywany we współpracy z firmą Firefly Aerospace. Debiut nowej, w pełni amerykańskiej wersji rakiety Antares ma zostać przeprowadzony w 2025 r., podczas misji NG-23.

W poprzedniej konstrukcji pierwszy stopień systemu był produkowany przez Ukraińskie Państwowe Biuro Konstrukcyjne Jużnoje i zakłady budowy maszyn Już masz, a dodatkowo był on napędzany rosyjskimi silnikami RD-181, co skutkowało uzależnieniem prac rozwojowych od wschodnich dostawców. W wyniku agresji militarnej prowadzonej przez Federację Rosyjską na terenach Ukrainy, współpraca w tym zakresie została wykluczona.

Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!