Reklama

Statki Kosmiczne

Udane rozpoczęcie załogowej misji kapsuły Starliner

Autor. Boeing

Jednak doczekaliśmy się pierwszego załogowego lotu kapsuły Starliner. Statek kosmiczny firmy Boeing został wyniesiony za pomocą systemu nośnego Atlas V i obecnie zmierza do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).

5 czerwca br. o godz. 16:52 czasu polskiego z przylądka Canaveral przeprowadzono start systemu nośnego Atlas V firmy United Launch Alliance. Celem rakiety było wyniesienie w przestrzeń kosmiczną kapsuły CST-100 Starliner, która tym samym rozpoczęła swoją podróż do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) wraz z dwójką astronautów NASA na pokładzie.

Barry Butch Wilmore - dowódca misji i Suni Williams, powinni dotrzeć do stacji kosmicznej w ciągu 25 godzin od startu i pozostać tam przez około tydzień. Jest to misja testowa - Crew Flight Test (CFT) - mająca na celu przetestowanie wszystkich głównych systemów oraz podsystemów statku kosmicznego z astronautami na pokładzie. NASA podkreśla, że na ten moment wszystko przebiega zgodnie z planem. Po dotarciu na ISS astronauci pozostaną tam przynajmniej do 14 czerwca.

Warto zaznaczyć, że Starliner nie transportuje na Międzynarodową Stację Kosmiczną tylko astronautów. Oprócz nich ma na swoim pokładzie ok. 360 kg ładunku, który składa się m.in. z nowej pompy do systemu przetwarzania moczu na ISS, żywność, odzież, sprzęt do ćwiczeń, środki medyczne i sprzęt fotograficzny. Co ciekawe, na pokładzie znajduje się również pendrive zawierający około 3,5 tys. zdjęć ukazujących prace dzieci z 35 stanów amerykańskich i 66 różnych krajów.

Reklama

Była to trzecia próba wystrzelenia Starlinera. Początkowa data, czyli 6 maja została odwołana z powodu usterki w rakiecie nośnej Atlas V. W późniejszym czasie start został ponownie wstrzymany, lecz tym razem powodem był wyciek helu w układzie napędowym kapsuły. Kolejna próba, podjęta 1 czerwca, także była niepomyślna. Niewiele osób spodziewało się, że 5 czerwca uda się wykonać start, ale NASA oraz Boeing zrealizowały ten cel. Strony podkreśliły, że było to warte wszystkich opóźnień.

Autor. Wikimedia Commons/NASA

Firma Boeing opracowała kapsułę CST-100 Starliner w ramach kontraktu z NASA. Pojazd przeszedł przez burzliwy proces rozwoju i testów, ale mimo to, po ostatecznej certyfikacji będzie obok pojazdu Crew Dragon od SpaceX drugim amerykańskim pojazdem do transportu załóg na ISS. Prace nad technologią trwają co najmniej od 2010 r.

Reklama

Nie jest to pierwszy raz, gdy możemy zobaczyć opisywaną kapsułę w drodze do ISS. Pierwszy start Starlinera miał miejsce w 2019 roku, jeszcze bez załogi, zakończył się niepowodzeniem, bowiem kapsuła weszła na niewłaściwą orbitę i nie dotarła do ISS, ale zdołała bezpiecznie wrócić na Ziemię. Lot musiał zostać powtórzony.

Podczas drugiej próby wykryto serię kolejnych usterek technicznych, głównie związanych z systemem spadochronowym. Dochodzenie w sprawie problemów było złożone i długotrwałe, a pandemia na początku 2020 r. jeszcze bardziej opóźniła harmonogram. Jeśli nic nie pokrzyżuje obecnych planów, pierwsza misja operacyjna (Starliner-1) powinna odbyć się w 2025 r.

Reklama
Reklama

Komentarze