Reklama

Systemy Nośne

Atlas V wzmocni bezpieczeństwo narodowe USA. To ostatni taki lot

Autor. United Launch Alliance/Flickr

Firma United Launch Alliance przygotowuje się do przeprowadzenia kolejnego lotu rakiety Atlas V na zlecenie amerykańskiego wojska. USSF-51 będzie ostatnią misją z zakresu bezpieczeństwa narodowego dla tego systemu nośnego. W nadchodzących miesiącach zastąpi go w tym celu nowa rakieta Vulcan Centaur.

30 lipca br. rakieta nośna Atlas V wykona swój kolejny lot. Tym razem na pokładzie systemu nośnego od United Launch Alliance znajdzie się ładunek amerykańskich sił kosmicznych. Ze względu na to, że start jest związany z działaniami na rzecz bezpieczeństwa narodowego, większość szczegółowych informacji jest tajnych. Misja o oznaczeniu USSF-51 wystartuje kierunku orbity geostacjonarnej (GEO) z Przylądka Canaveral na Florydzie.

Reklama

Warto zauważyć, że w obecnym roku będzie to dopiero drugi lot rakiety Atlas V. W ramach pierwszego startu w 2024 system nośny miał ważne zadanie, bowiem to właśnie dzięki niemu kapsuła Boeinga o nazwie Starliner mogła po raz pierwszy zabrać astronautów na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Tym razem Atlas V jest potrzebny do misji na rzecz krajowego bezpieczeństwa. Będzie to jednocześnie jego ostatnia misja dla o charakterze obronnym.

USSF-51 to pierwsza misja dla United Launch Alliance w ramach kontraktu National Security Space Launch (NSSL) Phase 2, przyznanego przez Siły Kosmiczne (USSF) w 2020 r. Pierwotne plany zakładały, że wyniesienie zostanie zrealizowane już za pomocą nowej rakiety o nazwie Vulcan Centaur. Opóźnienia w harmonogramie rozwoju Vulcana i jego certyfikacji pod misje z zakresu bezpieczeństwa narodowego spowodowały, że to zadanie zostało jednak przypisane sprawdzonej rakiecie Atlas V.

Reklama

Vulcan Centaur zaliczył swój debiut w styczniu br., natomiast już za kilka miesięcy, dokładniej we wrześniu, będziemy mogli ją zobaczyć w locie po raz drugi. United Launch Alliance planowało w ramach lotu Cert-2 wynieść po raz pierwszy wahadłowiec Dream Chaser firmy Sierra Space. Jednak nie zostanie on dostarczony na czas, więc Vulcan poleci z ładunkiem symulującym masę wahadłowca, aby uzyskać ostateczną certyfikację.

Będzie to niezwykle ważny moment dla ULA, dla której jest to niezbędne do realizacji kontraktu NSSL Phase 2. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami firmy, dwie kolejne misje dla amerykańskiego wojska (USSF-106 i USSF-87) powinny zostać przeprowadzone pod koniec obecnego roku. ULA musi trzymać się terminów, gdyż wspominany kontrakt zakłada, że do końca roku 2027 firma zrealizuje 26 misji w celu zwiększenia bezpieczeństwa narodowego.

Autor. United Launch Alliance/Flickr

Opisywana misja USSF-51 będzie już 58. i zarazem ostatnim startem na zlecenie Departamentu Obrony USA, zrealizowanym przez rakietę Atlas V. Nie oznacza to jednak, że system nośny odchodzi na emeryturę. Obecnie ULA ma zakontraktowanych kilkanaście misji, z czego duża część związana jest z budową konstelacji Projektu Kuiper firmy Amazon. W 2025 r. Atlas powinien też wynieść pierwszą, operacyjną misje kapsuły Starliner (Starliner-1), natomiast dokładna data pozostaje zależna od wyników realizowanej obecnie misji testowej.

Reklama

Przypomnijmy, że Atlas V zaliczył swój debiut w 2002 r. W nadchodzącym locie zobaczymy jego najpotężniejszą wersję, czyli V 551. W dolnym stopniu systemu znajduje się silnik produkcji rosyjskiej RD-180, napędzany naftą lotniczą (kerozyna RP-1) z dodatkiem ciekłego tlenu. Dolny segment jest wspierany przez pięć boosterów o długości 32,5 m na paliwo stałe. Drugi stopień o nazwie Centaur ma średnicę 3 m i długość 12,6 m i jest napędzany przez silnik RL10C-1-1. Całość konstrukcji mierzy niecałe 60 m.

Reklama
Reklama

Komentarze