Drugi lot rakiety New Glenn. Znamy datę startu

New Glenn to rakieta nośna, która swój debiut zaliczyła w styczniu 2025 r. Pomimo braku lądowania dolnego segmentu, lot można uznać za udany. Górny człon z powodzeniem wyniósł na niską orbitę okołoziemską (LEO) demonstrator technologii Blue Ring Pathfinder - prototyp wielofunkcyjnej platformy, która w niedalekiej przyszłości ma usprawnić szeroko pojętą logistykę kosmiczną, zapewniając usługi, tj. tankowanie satelitów lub przesył danych.

Blue Origin, operator rakiety, oraz Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) wszczęli dochodzenie, które zakończyło się w marcu. Próba lądowania dolnego stopnia nie powiodła się z powodu nieprawidłowego ponownego zapłonu trzech silników BE-4. Blue Origin zadbało o bezpieczeństwo publiczne poprzez wyznaczenie strefy na spadek szczątków rakiety. FAA zaleciło szereg działań naprawczych, po których New Glenn mógłby ponownie poderwać się do lotu wraz z końcem wiosny.

Nowa data startu

”Druga misja New Glenn odbędzie się nie NET (nie wcześniej niż - red.) 15 sierpnia.” - sprecyzował dyrektor generalny Blue Origin, Dave Limp, na platformie X 9 czerwca. Głównym celem misji „Never Tell Me The Odds” będzie lądowanie dolnego stopnia na barce oceanicznej, a następnie odzyskanie go przez inżynierów amerykańskiej firmy. „Będzie to wymagało odrobiny szczęścia i mnóstwa doskonałego wykonania.” - dodał Limp.

Dyrektor generalny poinformował ponadto, że Blue Origin jest na dobrej drodze do produkcji ośmiu egzemplarzy GS2, czyli górnych segmentów rakiety New Glenn - „Glenn Stage 2”. Deklaracja Limpa nawiązuje do pierwotnego planu, który zakładał osiem misji New Glenna tylko w tym roku. Gdy stało się jasne, że cel nie zostanie osiągnięty, spotkało się to z negatywnym odbiorem założyciela firmy, Jeffa Bezosa.

W amerykańskich mediach pojawiają się jednak wątpliwości o dotrzymanie zapowiedzianego terminu drugiej misji rakiety New Glenn. Portal Ars Technica, powołujący się na osobę zaznajomioną z postępem prac nad projektem, przekazał, że data startu jest nierealna, a najwcześniejszym terminem byłby wrzesień. W owiewce rakiety prawdopodobnie znalazłyby się dwie niewielkie sondy do eksploracji Marsa w ramach misji ESCAPADE.

Misja na Księżyc i Marsa

Escape and Plasma Acceleration and Dynamics Explorers (ESCAPADE) to misja dwóch bliźniaczych sond amerykańskiej agencji kosmicznej NASA, zbudowanych przez prywatną firmę Rocket Lab. Po wystrzeleniu, za pomocą swoich jednostek napędowych, skierują się w stronę Czerwonej Planety, która jest docelowym miejscem ich 11-miesięcznej podróży. Zadaniem urządzeń będzie badanie marsjańskiej magnetosfery.

New Glenn posłuży również do wyniesienia lądownika Blue Moon na powierzchnię Księżyca. Demonstracyjna misja, według zapowiedzi z maja 2025 r., powinna odbyć się jeszcze w tym roku. Lądownik od Blue Origin jest jednym z dwóch rozwijanych we współpracy z NASA w celu wsparcia załogowych lądowań na Księżycu w ramach programu Artemis. Warto pamiętać, że NASA przyznała kontrakt na opracowanie Human Landing Systems również firmie SpaceX, która planuje w tym celu wykorzystać rozwijany system Starship. Zostanie on wykorzystany w misjach Artemis III i IV. Lądownik firmy Blue Origin został wybrany do misji Artemis V.