Rakieta New Shepard wraca do gry. Blue Origin podało datę

Blue Origin, czyli amerykańska firma Jeffa Bezosa z sektora kosmicznego, opublikowała wpis na platformie X (dawniej Twitter), w którym poinformowała o zbliżającym się locie systemu nośnego New Shepard. Okno startowe otworzy się już w poniedziałek, 18 grudnia br., a w ramach misji rakieta wyniesie 33 eksperymenty badawcze oraz 38 tys. pocztówek od Club for The Future - edukacyjnej organizacji non-profit.

Start New Sheparda będzie ważnym momentem dla Blue Origin, ponieważ firma musiała uziemić pojazd po nieudanej próbie we wrześniu 2022 r. Misja NS-23, w przeciwieństwie do poprzednich, była lotem bezzałogowym, a wewnątrz kapsuły znajdowało się ponad 150 instrumentów badawczych i czujników. Zamieszczono także 36 większych ładunków oraz pocztówki przygotowane przez uczniów, studentów w ramach programu „Postcards to Space”.

Do problemu doszło w momencie, gdy system nośny w minutę po starcie osiągnął tzw. punkt „Max-Q”, czyli punkt, w jakim występuje maksymalne ciśnienie dynamiczne. Wobec zaistnienia anomalii doszło do separacji kapsuły od członu głównego i błyskawicznego zadziałania rakietowego systemu ratunkowego, który na bezpieczną odległość i wysokość przemieścił pojazd z eksperymentami. Po czterech minutach pojazd bezpiecznie wylądował na pustyni nieopodal miejsca startu, a Blue Origin w swoim komunikacie poinformował, że człon wznoszący uderzył w powierzchnię Ziemi. Nikt nie został ranny.

W marcu br. Blue Origin ogłosiło, że po wielu miesiącach prac udało się ustalić przyczynę anomalii. Okazało się, że dysza silnika BE-3PM została poddana działaniu w znacznie wyższych temperaturach, w wyniku czego uległa strukturalnym uszkodzeniom.

New Shepard to system nośny wielokrotnego użytku o wymiarach 18 m wysokości i 3,7 m średnicy. Na szczycie rakiety znajduje się kapsuła załogowa, która może pomieścić do 6 pasażerów, którzy odbywają loty na wysokość suborbitalną. Warto bowiem zauważyć, że przed NS-23, Blue Origin wykorzystywało system do lotów turystycznych w kosmos. Konstrukcja jest napędzana przez pojedynczy silnik BE-3 napędzany mieszanką ciekłego wodoru i ciekłego tlenu.

Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!