Systemy Nośne
Przerwany lot rakiety Bezosa. System ratunkowy kapsuły zadziałał poprawnie

Fot. Blue Origin
Rakieta Jeffa Bezosa zaliczyła pierwszą większą wpadkę. Nieco ponad minutę od opuszczenia miejsca startu mogliśmy odnotować anomalię silnika BE-3, jaka wystąpiła w systemie New Shepard. W konsekwencji zadziałał rakietowy system ratunkowy, który w bezpieczny sposób przemieścił kapsułę, która podczas feralnego lotu była pozbawiona kosmicznych turystów, lecz była zapełniona instrumentami naukowymi i pocztówkami.
W poniedziałek, 12 września bieżącego roku, o godzinie 9:26 czasu centralnego (16:26 czasu środkowoeuropejskiego letniego) z wyrzutni Corn Ranch odbył się start systemu New Shepard w ramach misji NS-23. W przeciwieństwie do poprzednich tego typu operacji miniony lot był bezzałogowy.
Czytaj też
Wewnątrz niej znajdowało się ponad 150 instrumentów badawczych i czujników. Spośród nich 18 było własnością amerykańskiej agencji NASA, a 24 od szkół i uniwersytetów. Zamieszczono także 36 większych ładunków. Co ciekawsze, poza urządzeniami na granicę kosmosu miały polecieć również pocztówki przygotowane przez uczniów, studentów w ramach programu "Postcards to Space". Stopień wznoszący z kolei także był okraszony czujnikami, które miały zostać wystawione na ekspozycję promieniowania kosmicznego, jakie występuje w rozrzedzonej atmosferze.
Booster failure on today’s uncrewed flight. Escape system performed as designed. pic.twitter.com/xFDsUMONTh
— Blue Origin (@blueorigin) September 12, 2022
Do problemu doszło w momencie, gdy system nośny w minutę po starcie osiągnął tzw. punkt "Max-Q", czyli punkt, w jakim występuje maksymalne ciśnienie dynamiczne. W nim struktura pojazdu jest poddawana największym przeciążeniom, jakie mogą wystąpić w trakcie wznoszenia.
Czytaj też
Wobec zaistnienia anomalii doszło do separacji kapsuły od członu głównego i błyskawicznego zadziałania rakietowego systemu ratunkowego, który na bezpieczną odległość i wysokość przemieścił pojazd z eksperymentami. Przeciążenie osiągnęło wówczas kilku, jeśli nie kilkunastokrotność ziemskiego ciążenia, a kapsuła przekroczyła pułap 11380 metrów. Po czterech minutach pojazd bezpiecznie wylądował na pustyni nieopodal miejsca startu, a Blue Origin w twitterowym komunikacie poinformował, że człon wznoszący uderzył w powierzchnię Ziemi. Nikt nie został ranny.
During today’s flight, the capsule escape system successfully separated the capsule from the booster. The booster impacted the ground. There are no reported injuries; all personnel have been accounted for.
— Blue Origin (@blueorigin) September 12, 2022
W niedługim czasie Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) poinformowała o wszczęciu śledztwa z powodu opisanego powyżej. Jako że FAA jest odpowiedzialna za bezpieczeństwo lotów w amerykańskiej przestrzeni powietrznej wstrzymuje zgodę na starty systemu New Shepard do momentu, gdy zostaną zbadane i zlikwidowane przyczyny zdarzenia. Do tego czasu nie ma mowy o jakichkolwiek startach, załogowych i bezzałogowych. Może to w dwojaki sposób wpłynąć na Blue Origin - potencjalni przyszli turyści mogli być przerażeni widząc awarię rakiety. Z drugiej strony zadziałanie systemu LAS może zadziałać uspokajająco - gdyż wszelkie systemy bezpieczeństwa poprawnie funkcjonowały, a zatem miniona anomalia może być odebrana także jako wizytówka firmy, która posiada bezpieczne systemy nośne gotowe do przyjęcia następnych kosmicznych turystów.