Reklama

Systemy Nośne

Starship przed kluczowym manewrem w misji na Księżyc i Marsa

SpaceX, Elon Musk, Starship, kosmos
Wizualizacja tankowania na orbicie górnych stopni rakiety Starship/Super Heavy.
Autor. SpaceX

Po historycznym powrocie stopnia Super Heavy na Ziemię i przechwyceniu go przez ramiona Mechazilli SpaceX planuje kolejną niezwykłą próbę - demonstrację tankowania na orbicie. W jednym z wywiadów przedstawiciel NASA ujawnił datę rozpoczęcia kampanii testowej.

W trakcie ostatniego lotu firma Elona Muska dokonała rzeczy, która przez wielu wydawała się niemożliwa do zrealizowania na tym etapie projektu. Dolny stopień systemu został pomyślnie przechwycony przez mechaniczne ramiona wieży o nazwie Mechazilla.

Górny stopień również zaliczył udaną próbę. W trakcie transmisji na żywo widoczne było, że zmiany w systemie osłony termincznej pomogły w zwiększeniu poziomu bezpieczeństwa. Z informacji przekazanych przez samego Muska wynika, że niewiele brakowało, aby przechwycenie dolnego stopnia zakończyłoby się pokaźną eksplozją. Więcej na ten temat TUTAJ.

Reklama

Tankowanie na orbicie

SpaceX ściśle współpracuje z NASA, gdyż Starship ma być kluczowym elementem w programie Artemis, którego celem jest powrót człowieka na Księżyc i ustanowienie tam stałej placówki badawczej. Jednym z elementów jest tankowanie na niskiej orbicie okołoziemskiej przy pomocy dwóch górnych stopni rakiety nośnej.

W jednym z wywiadów dla portalu branżowego Spacefligh Now, Kent Chojnacki, zastępca kierownika programu Human Landing System NASA, ujawnił, że kampania testowa rozpocznie się w marcu 2025 r., a kulminacja nastąpi latem.

„Kiedy już to zrobisz, naprawdę otworzysz możliwość przenoszenia ogromnych ilości ładunków i ładunków poza sferę Ziemi” - stwierdził Chojnacki w wywiadzie.

Reklama

Jak dokładnie będzie to wyglądać? Test zakłada wysłanie systemu nośnego, którego górny stopień będzie pełnił funkcję składu paliwowego. Według informacji podanych przez NASA, Ship powinien być wystarczająco długi i wytrzymały, aby przetrwać w trudnych warunkach co najmniej 3-4 tygodnie. Zmiany będą dotyczyć m. in. systemów zasilania, ochrony przewodów, itd.

Po wystrzeleniu pierwszego Starshipa, SpaceX przeprowadzi start kolejnego systemu, którego górny segment doleci do wystrzelonego wcześniej składu paliwowego, zadokuje, a następnie przeprowadzi transfer mieszanki ciekłego tlenu i ciekłego metanu na orbicie okołoziemskiej. Po zakończonej operacji statki dokonają wejścia w atmosferę Ziemi.

Reklama

Starship niezbędny do załogowej misji na Księżyc

Zdolność tankowania na orbicie jest konieczna dla przyszłego lotu załogowego na powierzchnię Księżyca w ramach amerykańskiego programu Artemis. Lądownik Starship HLS (Human Landing System) zadokuje bowiem do składu paliwa na niskiej orbicie okołoziemskiej, aby uzupełnić swoje zbiorniki przed lotem na Srebrny Glob.

Cel ten powinien być zrealizowany w ramach misji Artemis III, której start przewiduje się obecnie na najwcześniej drugą połowę 2026 r. Uzupełnienie paliwa na orbicie pozwoli zwiększyć zakres oraz obniżyć koszty kolejnych lotów Starshipa. Sukces otworzy bramę do kolonizacji Księżyca, a w długoterminowej perspektywie - lotów załogowych na inne planety, w tym Marsa.

Reklama

Komentarze (1)

  1. nyx

    Dziwię się, że zamiast topić górny stopień w oceanie - nie próbują wylądować próbnie na księżycu....

Reklama