Reklama

Systemy Nośne

Wielki powrót. Misja rakiety New Shepard zakończona sukcesem

Screen z video
Screen z video
Autor. Blue Origin via X (dawniej Twitter)

Blue Origin wraca do gry ze startem swojego suborbitalnego systemu nośnego New Shepard. Rakieta wyniosła w przestrzeń kosmiczną ponad 33 ładunki użyteczne, wśród których znalazło się wiele eksperymentów badawczych. Udany start był ważnym momentem dla firmy Jeffa Bezosa, gdyż ostatnia misja New Sheparda miała miejsce we wrześniu 2022 r.

Reklama

We wtorek, 19 grudnia br. o godzinie 17:44 czasu polskiego z kompleksu startowego należącego do Blue Origin w Zachodnim Teksasie rakieta suborbitalna New Shepard wyniosła na wysokość 107 km 33 ładunki użyteczne w ramach misji NS-24. Na pokładzie systemu nośnego znalazło się wiele eksperymentów oraz 38 tys. pocztówek od Club for The Future - edukacyjnej organizacji non-profit. Pierwotnie lot rakiety New Shepard miał się odbyć dzień wcześniej, natomiast Blue Origin podjęło decyzję o zmianie terminu, ze względu na złe warunki pogodowe oraz problemy techniczne.

Reklama
Reklama

Misja NS-24 przebiegła bezproblemowo. W momencie T-0 nastąpił zapłon silnika, natomiast rakieta poderwała się do lotu około 7 s później. Po niecałych 3 min i przekroczeniu „Max-Q”, czyli punktu, w jakim występuje maksymalne ciśnienie dynamiczne, nastąpiła separacja kapsuły i reszty konstrukcji, Po osiągnięciu apogeum, obie części rozpoczęły powrót na Ziemię.

Start New Sheparda był ważnym momentem dla Blue Origin, ponieważ firma musiała uziemić pojazd po nieudanej próbie we wrześniu 2022 r. Do problemu doszło w momencie, gdy system nośny w minutę po starcie osiągnął tzw. punkt „Max-Q”, czyli punkt, w jakim występuje maksymalne ciśnienie dynamiczne.

Wobec zaistnienia anomalii doszło do separacji kapsuły od członu głównego i błyskawicznego zadziałania rakietowego systemu ratunkowego, który na bezpieczną odległość i wysokość przemieścił pojazd z eksperymentami. Po czterech minutach pojazd bezpiecznie wylądował na pustyni nieopodal miejsca startu, a Blue Origin w swoim komunikacie poinformował, że człon wznoszący uderzył w powierzchnię Ziemi. Nikt nie został ranny.

W marcu br. Blue Origin ogłosiło, że po wielu miesiącach prac udało się ustalić przyczynę anomalii. Okazało się, że dysza silnika BE-3PM została poddana działaniu w znacznie wyższych temperaturach, w wyniku czego uległa strukturalnym uszkodzeniom.

Czytaj też

New Shepard to system nośny wielokrotnego użytku o wymiarach 18 m wysokości i 3,7 m średnicy, przeznaczony do lotów suborbitalnych, czyli poniżej progu osiągnięcia orbity okołoziemskiej. Na szczycie rakiety znajduje się kapsuła załogowa, która może pomieścić do 6 pasażerów. Warto bowiem zauważyć, że przed NS-23, Blue Origin wykorzystywało system do lotów turystycznych w kosmos. Konstrukcja jest napędzana przez pojedynczy silnik BE-3PM napędzany mieszanką ciekłego wodoru i ciekłego tlenu.

Źródło: Spacenews.com / Nasaspaceflight.com / Space24.pl

Czytaj też

Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newsletterazaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!

Reklama

Komentarze

    Reklama

    Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!