Reklama
  • Wiadomości

ESA zainwestuje miliard euro w bezpieczeństwo. Ważna rola Polski

28 października br. dyrektor generalny Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), Josef Aschbacher, zaprezentował nowy program o nazwie European Resilience from Space (ERS). Ma on umożliwić Europie lepszą koordynację działań obronnych oraz zwiększenie odporności na nowe zagrożenia.

Image Credit: Telespazio
Image Credit: Telespazio

Z informacji przekazanych przez dyrektora generalnego ESA wynika, że budżet przedsięwzięcia ma wynieść nieco ponad 1 miliard euro, a jego realizacja ma zintegrować krajowe zasoby kosmiczne i stworzyć nowe możliwości w zakresie wywiadu, nadzoru, bezpiecznej komunikacji i nawigacji, wzmacniając odporność i niezależność Europy wobec współczesnych zagrożeń.

Program European Resilience from Space ma stanowić podwaliny pod przyszłą inicjatywę finansowaną z kolejnych Wieloletnich Ram Finansowych Unii Europejskiej (MFF), których nowy cykl budżetowy ma zostać zatwierdzony w 2028 r. ESA chce jednak rozpocząć prace już teraz, by po zatwierdzeniu środków możliwe było szybkie uruchomienie programu.

Reklama

Współpraca na rzecz bezpieczeństwa

Najważniejszym elementem programu będzie komponent obserwacji Ziemi (ERS-EO), na który przeznaczono aż 750 milionów euro. ESA zamierza stworzyć system zapewniający ciągłą, całodobową obserwację w każdych warunkach pogodowych, z czasem rewizyty poniżej 30 minut.

Aby to osiągnąć, agencja planuje połączyć narodowe zasoby satelitarne m.in. portugalsko-hiszpańską Atlantic Constellation oraz polską konstelację CAMILA. Państwa uczestniczące mają zachować kontrolę nad swoimi satelitami, ale będą udostępniać ich nadmiarową przepustowość innym partnerom. Dane te zostaną uzupełnione informacjami z europejskiego systemu Copernicus oraz z nowych satelitów budowanych w ramach ERS.

Drugim filarem projektu będzie komponent nawigacyjny ERS-Nav, którego finansowanie wyniesie 250 milionów euro. Jego celem będzie rozwój systemów nawigacyjnych nowej generacji (uzupełnienie programu Galileo). Trzeci z wymienionych komponentów to ERS-Com, który będzie odpowiedzialny za komunikacje. Obejmie on dodatkowe prace na rzecz programu IRIS2, czyli planowanego europejskiego systemu bezpiecznej łączności satelitarnej.

Choć główne założenia programu ERS zostały już uzgodnione, Aschbacher przyznał podczas konferencji prasowej w Brukseli, że wiele kwestii wciąż pozostaje do doprecyzowania. Dodał, że Komisja Europejska przedstawi wstępne wymagania jeszcze przed posiedzeniem Rady Ministerialnej ESA w Bremie, natomiast szczegółowe wytyczne mają zostać opublikowane na początku przyszłego roku.

Reklama

CAMILA – polska konstelacja satelitarna

Wspomniana przez Josefa Aschbachera konstelacja CAMILA (Country Awareness Mission in Land Analysis) to program zakładający budowę kompletnego systemu satelitarnego, w możliwie największym stopniu opartego na polskich technologiach. Rolę głównego wykonawcy systemu pełni firma Creotech Instruments. Obejmie on łącznie cztery satelity obserwacyjne oraz segment naziemny odpowiedzialny za ich kontrolę i przetwarzanie danych.

Projekt jest realizowany na podstawie umowy z ESA o wartości blisko 52 mln EUR. Creotech Instruments będzie realizować kontrakt we współpracy z wiodącymi polskimi firmami sektora kosmicznego, tj. podwykonawcami, którzy mają wieloletnie doświadczenie we współpracy z ESA.

Warto zauważyć, że dzięki własnej, niezależnej konstelacji, Polska zapewni sobie dostęp do najnowszych technologii satelitarnych, co przełoży się na wzrost bezpieczeństwa i rozwój krajowej gospodarki opartej na danych oraz promocję krajowych technologii na rynkach międzynarodowych.

Reklama
Reklama