Reklama

Polska

10 lat Polski w ESA: Bogata przeszłość i nadzieja w przyszłości

Autor. POLSA via Twitter

27 października 2022 roku rozpoczął się pierwszy dzień konferencji pt. „10 lat Polski w ESA”. Przed panelami dyskusyjnymi głos zabrali przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju i Technologii, Polskiej Agencji Kosmicznej, Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego oraz Europejskiej Agencji Kosmicznej. Jako pierwsza głos zabrała podsekretarz stanu w MRiT Kamila Król, która wprowadzając do konferencji przytoczyła obecnym na wydarzeniu 500-letni polski wkład w badania kosmosu i aktualny poziom rozwoju polskiego sektora kosmicznego.

Reklama

Dwudniowa konferencja rozpoczęła się 27 października i na wstępie uczestnikom wydarzenia wyświetlono krótki film wprowadzający, pokazujący dotychczasowe osiągnięcia w zakresie rozwoju rodzimych technologii rakietowych, satelitarnych, robotycznych.

Reklama

Po jego emisji głos zabrała podsekretarz stanu Ministerstwa Rozwoju i Technologii Kamila Król, która powitała wszystkich zebranych na sali. Opowiedziała o ważnej roli sektora kosmicznego i zaletach powiązanych z działalnością w nim.

Czytaj też

Sektor kosmiczny stymuluje rozwój nowych technologii. Innowacje implementowane w nim są wykorzystywane w innych dziedzinach.
Kamila Król

Następnie wspomniała o tradycjach sięgających wieków XV i XVI, wspominając o Mikołaju Koperniku, Janie Heweliuszu i Kazimierzu Siemianowiczu, którzy zapoczątkowali rozwój polskiej astronomii. Jednakże dodała, że dalszy rozwój polskich starań w zakresie badania przestrzeni kosmicznej przyśpieszył w latach 60 i 70 ubiegłego wieku. Wówczas Polska rozwijała konstrukcje rakiet meteorologicznych Meteor, ze szczególnym uwzględnieniem wariantu 2K, który w październiku 1970 wzleciał na rekordową wysokość - 90 km. Trzy lata później na pokładzie satelity Kopernik-500 znalazł się pierwszy instrument badawczy, opracowany przez Zakład Astronomii PAN, a w 1978 roku ówczesny mjr (a obecny generał brygady) Mirosław Hermaszewski odbył ośmiodniowy lot w przestrzeni kosmicznej.

Reklama

Przechodząc dalej, minister Król wspomniała o dokonaniach polskiej nauki lat osiemdziesiątych. Wówczas Centrum Badań Kosmicznych PAN wzięło udział w badaniu komety Halleya podczas programu Wega i wykorzystało do badań komputery Agat.

Kolejny punkt przełomu, jaki wyszczególniła minister Król, nastąpił 13 lutego 2012 roku. Wtedy podczas pierwszej misji rakiety Vega został wyniesiony na orbitę polski sztuczny satelita PW-Sat 1, opracowany przez Koło Astronautyczne Politechniki Warszawskiej.

Czytaj też

Wracając nieco w czasie i przechodząc do współpracy z zachodnimi strukturami naukowymi: z Europejską Agencją Kosmiczną, nie sposób było zapomnieć o minionych wydarzeniach z początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. W 1994 podpisano umowę o współpracy w zakresie pokojowego wykorzystania przestrzeni kosmicznej. W 2007 roku podpisano Plan dla Europejskich Państw Współpracujących, zaś przystąpienie Polski do ESA nastąpiło w listopadzie 2012 roku. Zdaniem minister Król pozwoliło to na budowę sektora kosmicznego w Polsce poprzez udział w projektach ESA i europejskiej infrastruktury badawczej.

Członkostwo Polski w ESA stworzyło możliwości polskiemu sektorowi kosmicznemu. Sektor w pełni z tej szansy skorzystał i korzysta w dalszym ciągu. Jest to jeden z najbardziej zaawansowanych gałęzi przemysłu, który ma rosnące znaczenie dla gospodarki polskiej, europejskiej, jak i również światowej. Polska posiada potencjał naukowo-przemysłowy, stale rosnące doświadczenia w sektorze kosmicznym, które umożliwiają włączenie w niezwykle innowacyjną działalność.
Kamila Król

Na koniec swojego wystąpienia podsekretarz stanu dodała, że realizowanych jest wiele celów wynikających z przyjętej w 2017 roku Polskiej Strategii Kosmicznej. Co ważniejsze, powiedziała, że 28 października dojdzie do podpisania umowy pomiędzy ESA a Agencją Rozwoju Przemysłu ws. utworzenia Centrum Inkubacji Biznesowej, które będzie wspierała rozwój start-upów sektora kosmicznego.

Czytaj też

Reklama

Komentarze

    Reklama