Reklama

Polska

Siedziba PAK na razie zostanie w Gdańsku [NEWS SPACE24]

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Sejm nie rozpocznie we wtorek 15 stycznia prac nad projektem zmian w ustawie o Polskiej Agencji Kosmicznej. Tzw. pierwsze czytanie zostało odwołane. Tymczasem Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii, któremu ma teraz podlegać PAK, informuje, że obecnie nie przewiduje przenosin siedziby agencji z Gdańska.

We wtorek posłowie mieli rozpocząć prace nad projektem zmian w ustawach o Polskiej Agencji Kosmicznej oraz o działach administracji rządowej. Dokument został złożony w Sejmie przez rząd i przygotowany w Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii.

Jeden z zapisów projektu stanowi, że siedzibą agencji będzie Warszawa. Dziś, zgodnie z obecną ustawą, PAK ma główną siedzibę w Gdańsku. Ponadto, oddziały terenowe znajdują się w stolicy i w Rzeszowie.

Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii poinformowało Space24.pl, że zamierzało na wtorkowym posiedzeniu złożyć poprawkę. W ustawie nie byłoby już zapisu określającego, gdzie mieści się siedziba agencji. W przepisach tej rangi miałoby znaleźć się jedynie odesłanie, że sprawę siedziby rozstrzyga statut agencji. Dziś statut PAK nadaje premier, po zmianie ustawy miałby to robić minister właściwy do spraw gospodarki, czyli obecnie Minister Przedsiębiorczości i Technologii.

Zobacz też: Nowelizacja ustawy o PAK przyjęta przez rząd. Minister Emilewicz komentuje dla Space24.pl

Jednocześnie MPiT poinformowało Space24.pl, że siedziba PAK ma pozostać tam, gdzie jest. – Jako gospodarze projektu na ten moment nie przewidujemy zmiany siedziby PAK – poinformował Departament Komunikacji MPiT.

Pierwsza debata nad projektem (tzw. pierwsze czytanie) było zaplanowane na wtorek wieczorem na wspólnym posiedzeniu sejmowych komisji gospodarki i rozwoju oraz obrony narodowej. Tego samego dnia około południa na stronie internetowej Sejmu ukazała się informacja, że posiedzenie jest odwołane. Brak danych o nowym terminie.

Nad projektem trzeba jeszcze popracować – powiedział Space24.pl przewodniczący komisji obrony Michał Jach (PiS). Jak dodał, jest to decyzja władz jego klubu, który w Sejmie ma większość. Jach przyznał, że jedną z przyczyn decyzji, ale nie jedyną, jest sprawa przenosin siedziby PAK z Gdańska do Warszawy.

W poniedziałek 14 stycznia zmarł w szpitalu prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, zaatakowany dzień wcześniej przez nożownika. Można się domyślać, że wszelkie decyzje polityczne związane – mniej lub bardziej – z Gdańskiem stały się bardzo delikatne politycznie. Co więcej, już od dłuższego czasu lokalny samorząd, a nawet miejscowe struktury Prawa i Sprawiedliwości protestowały przeciwko przenosinom siedziby PAK.

Co więcej, sprawa przenosin siedziby PAK nie jest wygodna dla minister przedsiębiorczości i technologii Jadwigi Emilewicz. Jest ona wiceprezesem kierowanego przez Jarosława Gowina ugrupowania Porozumienie, które należy do Zjednoczonej Prawicy, której trzonem jest PiS. W weekend w Krakowie obyła się konwencja Porozumienia, na której przedstawiono m.in. program deglomeracji, czyli przenosin szeregu ważnych instytucji poza stolicę i inne metropolie. Projekt zmian w ustawie o PAK, w tej wersji, jaka trafiła do Sejmu, szedł w przeciwnym kierunku.

Jeśli siedziba PAK będzie określana w statucie agencji, nie oznacza to, że instytucja zostanie na stałe w Gdańsku. Statut można w każdej chwili zmienić. Dziś jest to kompetencja premiera, w przyszłości ma to być decyzja ministra właściwego do spraw gospodarki.

Sęk w tym, że zmiana siedziby PAK z Gdańska na Warszawę byłaby tylko usankcjonowaniem stanu faktycznego. Już teraz w Warszawie w przeważającej mierze urzęduje prezes PAK. Pracuje tu większość pracowników agencji. Tu też znajduje się cały jej pion wojskowy.

Na co dzień PAK musi blisko współpracować z ministrami i innymi organami administracji centralnej, działającymi w stolicy. Ulokowania w Warszawie wymagają również cele, jakie Polska Agencja Kosmiczna wykonuje na niwie międzynarodowej, w tym te związane z członkostwem Polski w Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) oraz uczestnictwem naszego kraju w europejskich projektach kosmicznych pod egidą Komisji Europejskiej.

Co więcej, PAK będzie w najbliższych latach jeszcze bliżej kooperować z innymi zlokalizowanymi w Warszawie instytucjami. Chodzi o Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), Agencję Rozwoju Przemysłu (ARP) czy Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR), z którymi to podmiotami PAK będzie realizować Krajowy Program Kosmiczny i wydawać pieniądze na ten cel.

Zmiana siedziby Polskiej Agencji Kosmicznej z Gdańska na Warszawę nie wiązałaby się z dodatkowymi kosztami, gdyż główną siedzibą stać by się miało de facto już aktywnie działające warszawskie biuro agencji. W przypadku przeniesienia siedziby PAK do Warszawy oddziały terenowe agencji w Rzeszowie i Gdańsku zostałyby najprawdopodobniej utrzymane.

Skierowany do Sejmu projekt przewiduje też, że nadzór nad PAK będzie sprawować  szef MPiT (jako resortu właściwego do spraw gospodarki), a nie premier. Ministerstwo zwraca uwagę, że w żadnym z państwa należących do ESA krajowa agencja nie jest nadzorowana bezpośrednio przez szefa rządu. MPiT odpowiada obecnie za koordynację prac nad wdrożeniem Polskiej Strategii Kosmicznej.

Przejście PAK pod ministra właściwego ds. gospodarki nie oznacza, że agencja przestanie realizować zadania także na potrzeby innych resortów, w szczególności Ministerstwa Obrony Narodowej bądź Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Projekt zawiera też rozwiązania, których celem jest zapewnienie ciągłości i należytego funkcjonowania PAK w okresie po odwołaniu prezesa.

Ustawa o Polskiej Agencji Kosmicznej została uchwalona we wrześniu 2014 r.

Współpraca: Paweł Ziemnicki

Reklama
Reklama

Komentarze