SIły Kosmiczne USA zacieśniają współpracę z sojusznikami

Amerykańskie siły kosmiczne (U.S. Space Force;USF) ogłosiły niedawno, że wspólnie z rozpoczynają nowy wysiłek w celu zmiany sposobu przygotowania się do ewentualnej wojny z Chinami oraz pomagającej im Rosją. Kolejne wiadomości wskazują, że głównym priorytetem USSF na najbliższy czas jest wzmocnienie więzi z zagranicznymi sojusznikami, a także że zabezpieczenie przestrzeni kosmicznej wymaga globalnej współpracy. W ostatnim czasie rozmawiano w tym temacie z przedstawicielami Korei Południowej oraz Niemiec, ale od początku roku rozmowy przeprowadzono także z 14 innymi partnerami.

Jak opisuje portal SpaceNews, w tym celu władze USA podpisały liczne umowy o udostępnianiu danych wywiadowczych i wymianie kluczowych danych z krajami partnerskimi na całym świecie. Dodatkowo wskazano, że Siły Kosmiczne USA pracują obecnie nad nowymi programami, dotyczącymi kooperacji z partnerami, gdyż inwestycje i innowacje dokonywane przez inne kraje w zakresie technologii kosmicznych wymagają rozszerzania współpracy. Wielu ekspertów zaznacza także, że biorą pod uwagę rozwój zdolności w domenie kosmicznej państw sojuszniczych USA ma okazję wzmocnić swoje bezpieczeństwo bardziej niż kiedykolwiek.

USSF oczekują także ściślejszej współpracy z sektorem prywatnym, ze względu na na różnorodność komercyjnych technologii kosmicznych na całym świecie. Jak zaznacza źródło, partnerstwa z sektorem komercyjnym stanowią naturalne ogniwo współpracy międzynarodowej, ponieważ technologie komercyjne często nie są objęte klauzulą tajności, dlatego kooperacja jest łatwiejsza niż w przypadku tradycyjnych podmiotów wojskowych. Dyrektor Defense Innovation Unit (DIU), czyli jednostki działającej w strukturze Pentagonu zaznaczył w tym temacie, że praca zespołowa jest niezbędna do zbudowania silnej koalicji, która może konkurować z Chinami.

Dyrektor DIU zaznaczył podczas niedawnego wystąpienia, że kwestia wzmocnienia łańcuchów dostaw jest niezwykle ważna, ponieważ „przemysł kosmiczny jest obecnie silnie uzależniony od Chin w zakresie takich rzeczy jak panele słoneczne, baterie i mikroelektronika. Musimy zdywersyfikować nasze wspólne łańcuchy dostaw, aby nie być zależni od ludzi, z którymi możemy konkurować przez kilka następnych dziesięcioleci”. Napięte relacje na linii Pekin-Waszyngton oraz zaostrzenie rywalizacji tych państw w domenie kosmicznej powoduje kolejne obawy przed rozpoczęciem konfliktu zbrojnego. Wiedzą o tym bardzo dobrze przedstawiciele amerykańskiego wojska na wysokich szczeblach, którzy pracują nad nowymi sposobami odstraszania rywala.

Nie tak dawno Frank Kendall, czyli sekretarz Sił Powietrznych USA podczas swojego wystąpienia oznajmił, że Stany Zjednoczone nie mają innego wyboru, jak tylko zmienić się, aby przeciwdziałać zagrożeniu ze strony Chin, które z powodzeniem modernizują swoje siły powietrzne i morskie oraz posiadają możliwości rakietowe zdolne do atakowania kluczowych aktywów USA, takich jak lotniskowce, lotniska i węzły logistyczne. Zwrócił on również uwagę, że Państwo Środka od ponad 20 lat zwiększa swoje siły w celu zwycięstwa nad USA, szczególnie na zachodnim Pacyfiku.

Źródło: SpaceNews/Space24.pl