Reklama

Rynek globalny

Szwecja: otwarto pierwszy kosmodrom w Europie

Start rakiety Maxus 9 z Esrange Space Center w lipcu 2017 r.
Start rakiety Maxus 9 z Esrange Space Center w lipcu 2017 r.
Autor. Swedish Space Corporation

W ubiegły piątek w Szwecji odbyła się inauguracja nowego kosmodromu Esrange Spaceport. Dla Europy jest to długo wyczekiwany moment, który wzmocni możliwości Starego Kontynentu w sektorze kosmicznym. Otwarcie obiektu miało również znaczenie polityczne związane z objęciem przez Szwecję prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.

Reklama

13 stycznia 2023 r. w Kirunie na dalekiej północy Szwecji miało miejsce otwarcie nowego Centrum Kosmicznego Esrange, który ma posłużyć jako miejsce do wynoszenia satelitów na orbitę, przeznaczonych do wielu projektów - od monitorowania zmian klimatycznych po usługi telekomunikacyjne. W ceremonii otwarcia udział wzięli znakomici goście, tj. król Karol XVI Gustaw, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i szwedzki premier Ulf Kristersson.

Reklama
Reklama

Centrum Kosmiczne Esrange znajduje się na wysuniętej północy, za kołem podbiegunowym, na bezludnym obszarze, co umożliwia starty rakiet bez powodowania zakłóceń w życiu lokalnej społeczności. Pierwsze starty miały miejsce w 1966 roku, natomiast obecnie kosmodrom wykorzystywany jest przez międzynarodowe środowisko naukowe do wystrzeliwania rakiet sondujących oraz balonów na dużych wysokościach do astronomii oraz badań atmosfery. Ponadto nowe szwedzkie centrum jest obiektem, który posłuży jako stanowisko testowe dla technologii rakiet wielokrotnego użytku. Kontrolę nad infrastrukturą w Kirunie sprawuje Szwedzka Korporacja Kosmiczna (SSC).

Czytaj też

Esrange Spaceport to również centrum logistyczne dla technologii prywatnych firm, m. in. Isar Aerospace, która jest bliskim partnerem Szwedzkiej Korporacji Kosmicznej. To właśnie w Kirunie niemieckie przedsiębiorstwo zbudowało jedno z najnowocześniejszych stanowisk testowych, na którym przeprowadza badania projektowe opracowanego przez siebie silnika rakietowego Aquila.

Obecnie niewiele państw ma zdolność do samodzielnego wynoszenia satelitów na orbitę. W tym elitarnym gronie znajdują się, m. in. Stany Zjednoczone, Chiny, Francja lub Rosja. Otwarcie Centrum Kosmicznego Esrange jest wielkim sukcesem dla Europy, która dotychczas posiadała jeden obiekt zdolny do wynoszenia ładunków na orbitę, znajdujący się w Gujanie Francuskiej. Nowy obiekt określany jest mianem "europejskiej bramy polarnej do kosmosu" i faktycznie Esrange Spaceport należy traktować jako infrastrukturę krytyczną dla Europy.

Autor. Swedish Space Corporation

Centrum Kosmiczne Esrange stało się głównym potencjalnym kandydatem do wystrzelenia pierwszego satelity z terytorium Europy, które według Szwedzkiej Korporacji Kosmicznej może nastąpić już na przełomie 2023 i 2024 r. Nowe technologie satelitarne wydają się kluczowe w zrozumieniu zmian klimatu i bezpieczeństwa militarnego. Szacuje się, że w ciągu najbliższych kilku lat zostanie wystrzelonych około 10 000 nowych satelitów, a do 2040 r. łączna liczba satelitów może osiągnąć 100 000 – w porównaniu z 5000 działających satelitów na orbicie obecnie.

Szwedzki kosmodrom dotychczasowo służył do lotów suborbitalnych w celu badania atmosfery. Ponadto, jak to już było wspomniane, będzie on obiektem testów europejskiego projektu na rzecz rakiet wielokrotnego użytku – programu ESA Themis, kierowanego przez ArianeGroup. Udane testy technologii w ramach programu Agencji mogą sprawić, że europejskie przedsiębiorstwa staną się konkurencją dla obecnych liderów na runku kosmicznym.

Czytaj też

Mattias Abrahamsson, szef działu rozwoju biznesu w SSC, zaznacza, że obiekt w Kirunie obejmuje 5200 kilometrów kwadratowych, na których nikt nie mieszka, co umożliwia łatwe wystrzelenie rakiet bez szkody dla społeczności. Ponadto posiadanie miejsca startu w pobliżu europejskich klientów oszczędza im oraz ich satelitom długich podróży łodzią do Kourou. Warto jednak zauważyć, że miejsce kosmodromu stanowi również swego rodzaju wyzwanie i ograniczenie dla klientów. SSC podkreśla, że przy regularnych temperaturach spadających do około -20 stopni Celsjusza należy zwrócić szczególną uwagę na użyte metale, które stają się bardziej kruche na mrozie. Szwedzka firma państwowa prowadzi obecnie rozmowy z przedsiębiorstwami, które byłyby chętne na przeprowadzenie pierwszych lotów orbitalnych, które według założeń mogą odbyć się już w marcu.

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. Gall Anonim

    Pierwszy start orbitalny w marcu wygląda na nadmierny optymizm. Esrange wymaga od operatorów, by ich systemy wynoszenia były przetestowane, zanim rozpoczną operacje w tym miejscu, a te które są rozwijane w Europie do startu z Esrange jeszcze nie są. Poza testami Themisa, które zostaną potem przeniesione do Gujany Francuskiej oraz testami silnika Isar Aerospace niewiele widać na horyzoncie. Sama Isar Arospace wydała oświadczenie na inauguracji, że nie zamierza na chwilę obecną prowadzić startów z Esrange. Zatem obietnice p. Komisarz UE oraz Króla Szwecji są obecnie bez pokrycia. Kolejnym ograniczeniem są dostępne azymunty startów, które dają dostęp tylko do orbit biegunowych wykorzystywanych do obserwacji Ziemi. Podejście zbudujemy a chętni przyjdą potem przerabiali Amerykanie ze Spaceport America, który do dziś nie jest rentowny i boryka się z trudnościami finansowymi.