Reklama

Europa buduje satelity nawigacyjne nowej generacji

Ilustracja: ESA – P. Carril [esa.int]
Ilustracja: ESA – P. Carril [esa.int]

Wkrótce na orbitę trafią satelity drugiej generacji europejskiego systemu Galileo. Ulepszone jednostki przyniosą wiele korzyści użytkownikom w Europie i na całym świecie.

Europejski system nawigacji satelitarnej Galileo wkracza w nową erę. Już niebawem na orbicie okołoziemskiej pojawią się nowe jednostki, które mają odpowiedzieć na stale rosnące potrzeby użytkowników. Będą to satelity drugiej generacji (Galileo Second Generation; G2). Ich produkcja rozpoczęła się już w 2023 r., natomiast w ostatnim czasie osiągnięto w tym zakresie kluczowe postępy.

Reklama

Intensywne przygotowania

Obecnie prace skupiają się na dostarczeniu dwunastu jednostek Galileo drugiej generacji. Są one opracowywane przez zespoły inżynierów firm Thales Alenia Space i Airbus Defence and Space. Europejska Agencja Kosmiczna poinformowała, że ostatnio przeprowadzono testy kompatybilności tych satelitów z infrastrukturą naziemną, które zakończyły się pomyślnie. Pozwala to przejść do kolejnych etapów przygotowań.

„Pierwsza runda testów potwierdziła, że satelity prawidłowo odbierają, interpretują i wykonują polecenia, a segment naziemny jest w stanie odbierać i dekodować dane telemetryczne odzwierciedlające stan operacyjny satelitów” – wyjaśniła Andrea Cotellessa, szefowa segmentu kosmicznego Galileo w Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA).

Zespół pracujący nad budową i testami satelitów Galileo nowej generacji.
Zespół pracujący nad budową i testami satelitów Galileo nowej generacji.
Autor. ESA

Z informacji przekazanych przez ESA wynika, że testy kompatybilności będą kontynuowane w nadchodzących miesiącach, a ich kulminacją będzie końcowa faza w przyszłym roku. Obecny plan przewiduje, że pierwsze satelity Galileo drugiej generacji trafią na orbitę w 2027 r. ESA podkreśla, że nowe jednostki będą bezproblemowo integrować się z obecną flotą.

Reklama

Nowe możliwości

Do tej pory na orbitę trafiły 34 satelity programu Galileo, z czego większość ma dalej status operacyjny. Do końca 2026 r. na orbitę ma trafić sześć nowych jednostek pierwszej generacji. Będzie to zrealizowane w ramach trzech osobnych startów systemu nośnego Ariane 6. Prawdziwym przełomem będzie jednak rozwinięcie konstelacji o satelity drugiej generacji.

Satelity G2 będą wyposażone w szereg innowacyjnych technologii. Przede wszystkim, po raz pierwszy w historii programu Galileo, zastosowano napęd elektryczny, co pozwoli na bardziej efektywne manewrowanie satelitami. Oprócz tego, będą one posiadały w pełni cyfrowe ładunki użyteczne, umożliwiające ich rekonfigurację w locie. Dzięki temu będzie można dostosować usługi do zmieniających się potrzeb użytkowników.

YouTube cover video

Warto także zauważyć, że satelity drugiej generacji będą wyposażone w łącza międzysatelitarne, dzięki czemu jednostki będą mogły komunikować się ze sobą, co zwiększy odporność systemu na zakłócenia i awarie. Dodatkowo każdy satelita będzie wyposażony w sześć zegarów atomowych, czyli o dwa więcej w porównaniu z pierwszą generacją. Pozwoli to uzyskać większą precyzję pomiarów.

Ważnym aspektem jest także wydłużenie czasu żywotności satelitów. Jednostki nowej generacji będą mogły świadczyć swoje usługi na orbicie przez 15 lat.

Reklama

Niezależność i bezpieczeństwo

Galileo to europejski, uznawany za obecnie najdokładniejszy na świecie, system nawigacji satelitarnej, który został uruchomiony w grudniu 2016 r. Od tego czasu stał się ważną alternatywą dla amerykańskiego systemu GPS, rosyjskiego GLONASS oraz chińskiego Beidou. Galileo został stworzony przez Unię Europejską i wdrożony dzięki możliwościom technologicznym członków Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA).

Z systemu Galileo korzysta obecnie ponad 4 mld smartfonów, a także jest niezbędny dla różnych gałęzi przemysłu – m.in. kolei, transportu morskiego, rolnictwa czy instytucji finansowych. Nadzór nad działaniem systemu oraz dopasowywaniem go do zapotrzebowań rynku sprawuje Agencja UE ds. Programu Kosmicznego (EUSPA).

Reklama

Obecna sytuacja międzynarodowa i poczynania wojenne Rosji zmusiły Unię Europejską do wzmocnienia odporności systemu Galileo. W marcu br. hiszpańska firma GMV otrzymała kontrakt na modernizację systemu wykorzystywanego przez Galileo Reference Centre do monitorowania usługi nawigacji z satelitów tejże sieci. Usprawnienia mają zwiększyć odporność na zakłócenia pochodzące ze strony Rosji.

Czytaj też

Reklama

Komentarze

    Reklama