Obserwacja Ziemi
Indie i USA pracują nad nowym satelitą radarowym
Amerykańska agencja kosmiczna (NASA) oraz jej odpowiednik z Indii (ISRO) wspólnie pracują nad projektem satelity o nazwie NISAR. Z dostępnych informacji wynika, że jego wyniesienie planowane jest na 2024 r. Urządzenie ma polecieć w kosmos na pokładzie indyjskiej rakiety nośnej GSLV Mk II z kosmodromu Sriharikota.
Po raz pierwszy w historii agencje kosmiczne z USA oraz Indii przygotowują wspólną misję z zakresu satelitarnej obserwacji Ziemi. Prace dotyczą opracowania i wyniesienia satelity, który ma pomóc naukowcom monitorować wpływ zmian klimatu na krajobraz naszej planety, w tym ruchów powierzchni Ziemi tak małych jak 1 cm. Będzie to urządzenie radarowe, którego pełna nazwa to NASA-ISRO Synthetic Aperture Radar. Obecny harmonogram przewiduje, że satelita trafi na orbitę w okolicach października 2024 r.
Jak opisuje NASA, NISAR będzie pierwszym tego typu urządzeniem w kosmosie, który zajmie się systematycznym mapowaniem Ziemi (w cyklu 12-dniowym), wykorzystując do tego dwie różne częstotliwości radarowe (pasmo L i pasmo S). Satelita zawiera dwa różne systemy radarowe z syntetyczną aperturą (SAR), z czego pierwszy powstaje w Stanach Zjednoczonych (pasmo L), z kolei drugi w Indiach (pasmo S). „NISAR może dać nam naprawdę wiarygodny obraz tego, jak dokładnie zmienia się ziemski ląd i lód”. - zaznaczył Paul Rosen, naukowiec projektu NISAR z NASA. Co ciekawe, zostanie on wyposażony także w ładunki (dostarczone przez NASA), zapewniające usługi GPS oraz sprawny system komunikacji satelitarnej.
Czytaj też
Amerykańska agencja opisała, że jego głównym przeznaczeniem będzie pomaganie naukowcom w zrozumieniu, między innymi, dynamiki lasów, terenów podmokłych i gruntów rolnych, gdyż podkreślają oni, że zmiany w użytkowaniu gruntów odpowiadają za około 11% naszych emisji dwutlenku węgla. „Na świecie nie rozumiemy dobrze źródeł i pochłaniaczy dwutlenku węgla z ekosystemów lądowych, zwłaszcza z lasów. Spodziewamy się więc, że NISAR znacznie pomoże w rozwiązaniu tego problemu.” - podkreślił Anup Das z ISRO. Warto dodać, że dane pozyskiwane dzięki satelicie NISAR pomogą także w przewidywaniu zagrożeń naturalnych takich jak np. erupcję wulkanów, trzęsienia ziemi czy tsunami.
24 lipca br. szef NASA podróżował po Ameryce Południowej, gdzie spotykał się przedstawicielami takich krajów jak Argentyna, Brazylia oraz Kolumbia. Wydarzenia miały na celu pogłębić współpracę tych nacji z NASA m.in. w zakresie innowacji i obszarów związanych z badaniami, zwłaszcza w naukach o Ziemi, a także aby osiągnąć wspólne cele w kwestii przeciwdziałania zmianom klimatycznym. Podczas wizyty w brazylijskiej agencji kosmicznej (Agência Espacial Brasileira) Bill Nelson zaoferował pomoc dla kraju w identyfikacji zniszczeń w amazońskich lasach deszczowych. Propozycja pomocy jest związana z powstającym satelitą NISAR, który miałby wesprzeć projekt o nazwie SERVIR Amazonia.
Czytaj też
Brazylia obecnie wykorzystuje zobrazowania satelitarne (m.in. za pomocą chińskich satelitów), aby obserwować Amazonię. Jednak zachmurzenie często utrudnia satelitom rejestrowanie wyraźnych i aktualnych obrazów, dlatego oferowana przez NASA technologia opierająca się na syntetycznej apertury radarowej (SAR) może okazać się niezwykle pomocna. Urządzenie NISAR ma polecieć w kosmos na pokładzie indyjskiej rakiety nośnej GSLV Mk II z kosmodromu Sriharikota.
Źródło: NASA, Space.com, Space24.pl