Obserwacja Ziemi
Minister obrony Ukrainy pozytywnie o współpracy z ICEYE. Satelity radarowe wykazują skuteczność w wojnie
Ołeksij Reznikow poinformował w mediach społecznościowych, że w ciągu pierwszych dni obowiązywania umowy z polsko-fińską firmą ICEYE Siły Zbrojne Ukrainy rozpoznała 60 sztuk rosyjskiego sprzętu wojskowego. Dodał, że pewna część z nich została zniszczona, a to, jego zdaniem świadczy o bardzo wysokiej przydatności satelitów SAR na współczesnym polu walki.
Minister Obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow po spotkaniu roboczym z Fundacją Charytatywną Serhija Prytuły podzielił się na swoim Facebookowym profilu spostrzeżeniami dotyczącymi współpracy z polsko-fińską firmą ICEYE. Przypomnijmy, że w sierpniu bieżącego roku blisko współpracująca z Siłami Zbrojnymi Ukrainy fundacja zawarła kontrakt z omawianym przedsiębiorstwem. Celem umowy było udzielenie zezwolenia stronie ukraińskiej na nieograniczone pozyskiwanie zobrazowań pochodzących od jednego z funkcjonujących satelitów SAR. Ponadto Siły Zbrojne Ukrainy mają otrzymywać - w razie zaistnienia wyższej konieczności - dostęp do danych satelitarnych pochodzących z całej konstelacji spółki.
Czytaj też
Reznikow poinformował, że "wsparcie z kosmosu" od razu zaczęło przynosić zadowalające efekty na polu walki. Jak wspomniał minister obrony, pomoc ICEYE przyczyniła się do skutecznego rozpoznania w obwodach donieckim (okolice Nowoseliwki) i chersońskim (okolice miast Ukrajinka i Chreszczeniwka) 60 sztuk rosyjskiego sprzętu wojskowego (najprawdopodobniej należy tę frazę rozumieć jako pojazdy należące do SZ FR - przyp. red.) których obecność Rosjanie próbowali zamaskować. Podał również, że tylko w ciągu pierwszych dwóch dni obowiązywania umowy doszło do zniszczenia nieujawnionej liczby wozów bojowych o łącznej wartości przewyższającej koszt ukraińsko-fińskiego kontraktu.
Zdaniem ministra obrony kooperacja doprowadziła do zwiększenia jakości działań prowadzonych przez SZU i samodoskonalenia formacji zajmujących się wywiadem satelitarnym. W oświadczeniu Reznikow wyszczególnił zalety polsko-fińskiego rozpoznania radarowego, podkreślając jej nieprzerwane funkcjonowanie w okresie jesienno-zimowym, zdolność do obserwacji pozornie zamaskowanych celów, szybkość transmisji danych obrazowych i możliwość decydowania o tym, jaki fragment w danym momencie powinien być monitorowany.
Czytaj też
ICEYE z powodzeniem wystrzeliło do tej pory 21 satelitów i obsługuje największą na świecie flotę komercyjnych satelitów z syntetyczną aperturą radarową. W czerwcu bieżącego roku podczas śniadania prasowego ICEYE zaprezentował korzyści wynikające z posiadania satelity SAR. Przedsiębiorstwo przedstawiło także ofertę dla Sił Zbrojnych RP, gdyż zaproponowało kompleksowe rozwiązanie obejmujące produkcję na potrzeby Polski konstelacji satelitów SAR wraz z segmentem naziemnym dla Narodowego Systemu Rozpoznania Satelitarnego. ICEYE zapewnia, że w razie oficjalnego zainteresowania ze strony Ministerstwa Obrony Narodowej przedsiębiorstwo jest w stanie uzyskać pełną gotowość do wyniesienia pierwszych urządzeń w ciągu najbliższych 18 miesięcy. Pierwsza faza rozwoju takiej konstelacji opierałaby się na wystrzeleniu od 2 do 4 instrumentów o wadze 120 kg i rozdzielczości przestrzennej do 25 cm. Oprócz samych satelitów oferta zawiera także stworzenie stacji naziemnej w Polsce (również mobilnej) oraz przeprowadzenie szkolenia dla personelu.