- Wiadomości
Widziane z orbity: drony niszczą obiekty rafineryjne Rosji
Ukraińcy kontynuują ataki na rosyjskie obiekty infrastruktury krytycznej z wykorzystaniem dronów. Tym razem celem były bazy paliwowe, które są wykorzystywane na potrzeby Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Na nowych zdjęciach satelitarnych możemy zobaczyć skalę zniszczeń ukraińskich uderzeń.
Autor. Jason Jay Smart (@officejjsmart)/Twitter
W ostatnich dniach Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) przeprowadziła operacje uderzeniową na rosyjskie obiekty rafineryjne. Zostały do tego wykorzystane platformy bezzałogowe, które trafiły m.in. w bazę paliwową spółki Tambownieftieprodukt oraz bazę Enemskaja, należącą do koncernu Łukoil. Również udany atak został wykonany 18 czerwca br. na rafinerię ropy naftowej w Azowie w graniczącym z Ukrainą obwodzie rostowskim.
Potwierdzają to nowe zdjęcia satelitarne, na których możemy dostrzec, że w wyniku ataku na terenie obiektu wybuchł pożar. Kłęby dymu ograniczają widoczność, więc ciężko dokładnie ocenić skalę zniszczeń. „Zbiorniki z ropą stanęły w ogniu w Azowie po ataku dronów” – podał gubernator obwodu Wasilij Gołubiew na Telegramie. Należy zaznaczyć, że w Azowie znajduje się kwatera główna rosyjskich operacji wojskowych w wojnie przeciw Ukrainie.
Ukrainian drones damaged oil depot in Rostov region of Russia last night, fire broke out - #satellite images published by @cxemu pic.twitter.com/nIdYboQvsS
— Kyrylo Ovsianyi (@KOvsianyi) June 18, 2024
„Ataki SBU na firmy pracujące dla rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego zmniejszają zasoby, z pomocą których wróg może prowadzić wojnę, i zmuszają państwo agresora do wydatków na odbudowę infrastruktury. Jest to dodatkowe obciążenie dla rosyjskiego budżetu i tak już obarczonego sankcjami i innymi wyzwaniami gospodarczymi. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy będzie nadal działać w tym kierunku” - przekazał rozmówca agencji Interfax-Ukraina.
”Poprzez bombardowanie rafinerii, Kijów trafia w samo serce rosyjskiej gospodarki, koncentrując się na celach wewnątrz kraju zamiast na polach naftowych czy infrastrukturze eksportowej. Liczne, skuteczne ataki doprowadziły do zniszczenia niemal 14% potencjału produkcyjnego rosyjskich rafinerii, co z kolei spowodowało wzrost cen paliwa nawet o 30%. Ataki te poważnie ograniczają zdolność Rosji do przetwarzania ropy, co jest kluczowe zarówno dla sprzedaży surowca, jak i dla produkcji w przemyśle zbrojeniowym” - skomentował dla naszej redakcji Karol Byzdra, redaktor portalu Energetyka24.com.
”Aby zaspokoić potrzeby własnego rynku, Rosja była zmuszona wstrzymać eksport ropy na sześć miesięcy. W odpowiedzi na te problemy Kreml rozpoczął import produktów naftowych z Białorusi, nadając priorytet transportowi kolejowemu. Warto również uwzględnić, że w świetle licznych zachodnich sankcji odbudowa zniszczonych obiektów jest niezwykle utrudniona ze względu na ograniczony dostęp do nowoczesnych technologii” - dodał ekspert.
W ostatnich miesiącach Ukraina zintensyfikowała ataki z użyciem dronów na rosyjskie obiekty. Jak widzimy, nie tylko wojsko jest zaangażowane w takie operacje. Dotychczas drony SBU przeprowadziły już niemal 30 ataków na obiekty naftowe na terytorium Rosji w różnych regionach tego kraju.Drony uderzyły m.in. w Sławiańsk nad Kubaniem w Kraju Krasnodarskim, gdzie zginęła jedna osoba – przekazał gubernator tego regionu Wieniamin Kondratiew.
Opisywana sytuacja to kolejny przykład przydatności informacji pozyskiwanych z orbity w trakcie konfliktu. Zdjęcia satelitarne to w dzisiejszych czasach nieodłączny element operacji wojskowych, co najlepiej widzimy na przykładzie wojny na Ukrainie oraz Bliskim Wschodzie. Cenne dane, pozyskiwane w ten sposób, pomagają m.in. widzieć, gdzie znajduje się cenny sprzęt przeciwnika, a także ocenić skutki przeprowadzonego uderzenia.