Obserwacja Ziemi
Widziane z orbity: śmiertelne pożary w Chile
W Chile szaleją gwałtowne i rozszerzające się pożary, w wyniku których zginęło już ponad 100 osób. Krytyczną sytuację odnotowano w okolicach turystycznych miast Vina del Mar i Valparaiso. Skutki rozprzestrzeniającego się ognia zostały ukazane na zdjęciach satelitarnych.
Od kilu dni mieszkańcy Chile stawiają czoła szalejącemu żywiołowi. Pożary obecne są szczególnie w regionie turystycznych miast Vina del Mar i Valparaiso. Setki osób uważanych jest za zaginione a władze uprzedzają, że liczba ofiar będzie rosła. Ekipy ratunkowe wciąż odnajdują nowe ciała w zgliszczach domów i w spalonych lasach. Pożary podsycane są przez silny wiatr.
„Wiatr był straszny, upał nie do wytrzymania. Nie było ucieczki, ludzie uciekali we wszystkich kierunkach” - powiedział dziennikarzom Pedro Quezada, mieszkaniec okolic Valparaiso stojąc przed zgliszczami jego domu. Akcję gaszenia pożarów utrudnia, poza wiatrem, także trudny górski teren, w którym akcja gaśnicza możliwa jest praktycznie tylko z powietrza. W najbardziej zniszczonych rejonach władze ogłosiły godzinę policyjną i skierowały wojsko do wsparcia strażaków.
Czytaj też
W sobotę, 3 lutego prezydent Chile ogłosił stan wyjątkowy w regionie Valparaiso, aby „dysponować wszystkimi niezbędnymi środkami” do walki z pożarami, które rozprzestrzeniają się w centrum i na południu kraju. Macarena Ripamonti, burmistrz miasta Vina del Mar stwierdziła, że państwo mierzy się z bezprecedensową katastrofą.
Huge forest fires are spreading rapidly in #Chile. In only 3 days, tens of thousands of acres have burned. Air quality is extremely poor. Temperatures have surpassed 40°C / 104°F. #IncendioForestales
— Zoom Earth (@zoom_earth) February 4, 2023
Satellite imagery + detected heat over the past 3 days, Feb 2-4: pic.twitter.com/hlqu8Hn4sM
Według informacji z poniedziałku (5 lutego), liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 123. Sytuacja wciąż nie została opanowana. Prezydent Gabriel Boric ostrzegł, że kraj „stoi w obliczu olbrzymiej tragedii”. W najbardziej zniszczonych rejonach władze ogłosiły godzinę policyjną i skierowały wojsko do wsparcia strażaków. Skala zniszczeń została ukazana na zdjęciach satelitarnych.
New #satelliteimagery collected today reveals the widespread damage caused by wildfires in and near Valparaiso and Vina del Mar, Chile. See the latest imagery in this article from @CBSNews: https://t.co/yLOzTwtlMm pic.twitter.com/tICg2EFUwq
— Maxar Technologies (@Maxar) February 6, 2024
Część z danych satelitarnych zostało zapewnione przez prywatną firmę Maxar Technologies, czyli jednego z największych operatorów sieci satelitów obserwacyjnych i dostawców zobrazowań satelitarnych na świecie. Informacje tego typu stanowią niezwykle ważny instrument dla użytkowników cywilnych i rządowych, służąc głównie w obszarze zarządzania kryzysowego - w sytuacjach zagrożenia katastrofami naturalnymi bądź tymi wywołanymi przez człowieka.
Źródło: PAP / Space24.pl
Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!