Reklama

SATELITY

Wietnam rozwija działalność satelitarną

Ilustracja: VNSC
Ilustracja: VNSC

Pham Anh Tuan, dyrektor rządowego Vietnam National Satellite Center, zdradził plany dotyczące wietnamskich satelitów. VNSC swoje dotychczasowe doświadczenia uważa za udane, a rozwój sektora kosmicznego za integralny element długofalowej polityki państwa. Kolejne projekty Centrum to NanoDragon (do 10 kg), MicroDragon (ok. 50 kg) oraz Lotusat (600 kg).

Wietnam dotychczas umieścił na orbicie ledwie kilka satelitów, z czego wciąż czynne są trzy. VINASAT 1 i VINASAT 2 to geostacjonarne satelity telekomunikacyjne skonstruowane na zlecenie rządu przez firmę Lockheed Martin. VNREDSat-1 natomiast został zbudowany we współpracy z Francją i służy obserwacji powierzchni Ziemi pod kątem zasobów naturalnych, środowiska i klęsk żywiołowych. Dwa pozostałe projekty, F-1 (współpraca ze Szwecją) oraz PicoDragon (produkcja wietnamska, współpraca z Japonią przy wyniesieniu), to z kolei nieczynne już nanosatelity naukowe.

NanoDragon posłuży identyfikacji kutrów rybackich. Zadaniem MicroDragona będzie zaś obserwacja wód przybrzeżnych, służąca ocenie ich jakości oraz prognozom środowiskowym. Są to kwestie istotne dla państwa zainteresowanego morzem ze względów gospodarczych i strategicznych, które w dodatku narażone jest na tajfuny i powodzie. Satelity mają skonstruować wietnamscy inżynierowie, wspierani jednak przez ekspertów japońskich. Wyniesieniem zajmie się firma IHI Aerospace.

Pozostałe zaplanowane satelity, LOTUSat-1 i 2, to kolejny projekt wietnamsko-japoński służący teledetekcji, lecz tym razem na większą skalę. Wyposażone w radary urządzenia będą obserwować morze jako część systemu zarządzania kryzysowego oraz ochrony środowiska. Mają wspomagać m. in. wczesne ostrzeganie przed klęskami żywiołowymi, badanie zmian klimatycznych, śledzenie ławic oraz monitorować ruch na wodach wietnamskich. Pierwsze z urządzeń zostanie zmontowane w Japonii pod okiem zespołu wietnamskiego. Hanoi, korzystając z tych doświadczeń, skonstruuje samodzielnie drugie.

Daty umieszczenia tych satelitów na orbicie ulegały już zmianom. W zeszły piątek Pham Anh Tuan wyznaczył rok 2018 dla MicroDragona, 2019 dla LOTUSat-1 i 2022 dla LOTUSat-2.

Nakreślona wyżej współpraca z wybranym partnerem jest naturalną częścią polityki kosmicznej w Azji. Główny nurt rywalizacji w regionie wyznacza dynamika Chin, Japonii i Indii. Pozostałe państwa współpracują z którymś z tych trzech podmiotów, korzystając z ich doświadczenia i pomocy w rozwoju własnego sektora kosmicznego. Wybór partnerów dyktują ogólne względy polityczne, wykraczające na ogół poza sprawy dotyczące stricte przestrzeni kosmicznej.

Czytaj też: Indie otworzą stację satelitarną w Wietnamie. Pekin protestuje

Katarzyna Stróż

Reklama
Reklama

Komentarze