Jak poinformowała Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) kolejne dwa satelity europejskiego systemu nawigacyjnego Galileo o numerach 13 i 14 zostały wyniesione w dniu dzisiejszym tj. 24 maja br. na orbitę. Start rakiety nośnej Sojuz-STB wyposażonej w stopień Fregat-MT nastąpił o godz. 10:48 czasu środkowoeuropejskiego z Gujańskiego Centrum Kosmicznego. Całkowita masa ładunku użytecznego rakiety wynosiła 1599 kg. Oba satelity trawiły na wysokości ok. 23500 km nad powierzchnią Ziemi po 3 godz. i 48 min od startu z Kourou o czym poinformowała spółka Arianespace odpowiedzialna za dzisiejszą misję VS15. Na docelową orbitę instrumenty nawigacyjne zostaną natomiast skierowane w ciągu najbliższych kilku dni. Gotowość operacyjną mają osiągnąć jeszcze w tym roku.
Jak informuje ESA był to siódmy start z satelitami systemu Galileo na pokładzie. Kolejny zaplanowany jest na 17 listopada br., kiedy to rakieta nośna Ariane 5ES ma wynieść, aż cztery instrumenty podczas jednej misji. Następny, również z czterema instrumentami, odbędzie się z kolei w trzecim kwartale 2017 roku, o ile Komisja Europejska nie podejmie kolejnej decyzji o przyśpieszeniu rozmieszczania tego strategicznego dla Europy systemu. Na orbitę ma trafić wtedy także satelita GSAT0216 nazwany polskim imieniem Zofia, na cześć 11-latki z Krasnegostawu, laureatki konkursu plastycznego Galileo.
Pierwsze prace koncepcyjne nad europejskim systemem satelitarnego geopozycjonowania zostały podjęcie już w 1999 r ale ze względu na rozliczne problemy start systemu przekładano wiele razy. Ostatecznie, o ile nie wystąpią nowe problemy wstępną gotowość operacyjną (IOC) ma on osiągnąć w 2017 lub 2018 r. Pełna gotowość operacyjna (FOC) jest natomiast przewidziana dopiero na rok 2019, a ukończenie budowy pełnej konstelacji 30 satelitów (24 operacyjnych i 6 zapasowych) spodziewane jest rok później. Obecnie natomiast wraz z satelitami, które trafiły w kosmos 24 maja br. Galileo liczy 14 instrumentów. Ostatnie dwa, które trafiły na orbitę w grudniu 2015 roku, zostały oficjalnie włączone do systemu w maju br. tak więc obecnie liczy on 12 aktywnych satelitów.
Według zapewnień konstruktorów europejska nawigacja satelitarna ma wyróżniać się dużą dokładnością dającą promień błędu ok. 1 m na częstotliwości otwartej oraz ok. 10 cm na częstotliwości płatnej. Ma uzupełniać i konkurować z systemem amerykańskim GPS oraz rosyjskim GLONASS. Należy przy tym zaznaczyć, że powyższe dwa systemy zostały stworzone na potrzeby wojskowe i w przypadku np. wybuchu działań wojennych operatorzy zagwarantowali sobie prawo do wyłączania sygnału bądź jego zakłócania. Wymienione niedogodności mają z kolei omijać użytkowników nowego europejskiego systemu nawigacji satelitarnej, który w odróżnieniu od rozwiązań amerykańskich lub rosyjskich jest tworzony i nadzorowany przez organizacje cywilne. Rozwój systemu ma kosztować ok. 5 mld Euro.
(PB)