Reklama

KOSMONAUTYKA

Awaria przerywa bezbłędną serię startów systemu Vega

Fot. ESA [esa.int]
Fot. ESA [esa.int]

Europejska rakieta nośna Vega, słynąca dotąd z „czystej” serii przeprowadzonych lotów kosmicznych, zawiodła w trakcie datowanej na 10 lipca br. misji transportowej na niską orbitę okołoziemską. Startujący w swoją 15. wyprawę europejski system rakietowy napotkał na początku trzeciej minuty lotu na problemy, które uniemożliwiły utrzymanie zadanej trajektorii. W efekcie doszło do całkowitej utraty pojazdu wraz z przewożonym ładunkiem satelitarnym.

Rakieta nośna Vega, skonstruowana przez włoskiego producenta Avio, wystartowała 11 lipca 2019 roku o godzinie 03:53 CEST z kosmodromu Kourou w Gujanie Francuskiej, na północnym wybrzeżu Ameryki Południowej. Początkowo lot postępował prawidłowo, jednak w momencie zakładanego przełączenia segmentów napędowych nastąpiła anomalia, związana prawdopodobnie z nieudanym zainicjowaniem pracy drugiego stopnia rakiety. Pojazd zaczął zbaczać z zadanej trajektorii na wysokości ok. 70 km nad Ziemią, co zostało zarejestrowane zaraz po dopełnieniu się 2 minut lotu.

Operator rakiety, spółka Arianespace, wydała komunikat potwierdzający niepowodzenie misji dziewięć minut po starcie. „Około 2 minuty po starcie, w momencie zapłonu segmentu [Zefiro-23], nastąpiła poważna anomalia, której skutkiem była utrata misji” – oświadczyła Luce Fabreguettes, wicedyrektor wykonawczy Arianespace ds. misji. „W imieniu Arianespace pragnę wyrazić najgłębsze przeprosiny dla naszych klientów za utratę ich ładunków” – dodała podczas trwającej transmisji.

Wspomniany utracony ładunek to satelita Falcon Eye 1, zakwalifikowany jako dwuzakresowy instrument obserwacji Ziemi o masie 1200 kg (działających w podczerwieni i świetle widzialnym), przeznaczonych do dostarczania zobrazowań wysokiej rozdzielczości dla sił zbrojnych Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz klientów komercyjnych. Falcon Eye 1 został zbudowany przez koncern Airbus Defence and Space z wykorzystaniem ładunku użytecznego firmy Thales Alenia Space, według wzoru technologicznego satelitów francuskiej konstelacji Pléiades-HR. Miał operować co najmniej przez pięć lat na orbicie heliosynchronicznej o wysokości 611 km nad Ziemią.

Drugi satelita tej konstelacji, Falcon Eye 2, miał zostać wystrzelony z kolejną rakietą Vega pod koniec tego roku. Na skutek zaistniałej sytuacji, ten start ulegnie prawdopodobnie odsunięciu w czasie.

Spółka Arianespace miała zaplanowane na ten rok cztery loty rakiet Vega, z czego pierwszy miał miejsce 21 marca br. z satelitą PRISMA włoskiej agencji kosmicznej (ASI). Następnym zaplanowanym po Falcon Eye 1 był łączony kurs w ramach misji Small Spacecraft Mission Service, zaplanowany wcześniej na wrzesień, z 42 satelitami.

Zaistniałe niepowodzenie jest pierwszym w historii fiaskiem misji systemu Vega. Lekki pojazd jest zdolny do wynoszenia na niską orbitę okołoziemską ładunków o masie do 1500 kg. Czterostopniowa rakieta pozostaje w użyciu od 2012 roku, będąc nadal najnowszą konstrukcją rakietową Arianespace. Jej wersja rozwojowa, Vega-C, ma wejść do użycia już niebawem, z planowanym terminem pierwszego lotu w 2020 roku.

Reklama
Reklama

Komentarze