Miliardy na satelity wczesnego ostrzegania dla wojska USA

Wraz z początkiem stycznia br. na łamach naszego serwisu informowaliśmy, że Space Development Agency (SDA) przyznała kontrakt firmie Rocket Lab na budowę i obsługę satelitów, które będą częścią powstającej konstelacji wojskowej. Nie minęło wiele czasu, bo już 16 stycznia br. amerykańska agencja, będąca częścią Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych poinformowała o nowym kontrakcie, lecz tym razem o znacznie większej wartości.

SDA podała do wiadomości publicznej, że firmy L3Harris, Lockheed Martin i Sierra Space zostały wytypowane do budowy i obsługi 54 satelitów wojskowych, które posłużą do śledzenia pocisków hipersonicznych we wszystkich fazach lotu. Urządzenia wyposażone w czujniki podczerwieni o szerokim polu widzenia będą jednostkami Tranche 2warstwy śledzącej (T2 Tracking Layer) na niskiej orbicie, około 1000 km nad powierzchnią Ziemi. Pozyskiwane dane mają być na tyle dokładne, aby precyzyjnie naprowadzić broń przechwytującą na wrogie pociski.

Jak możemy dowiedzieć się z komunikatu agencji, łączna wartość trzech kontraktów wynosi ok. 2,5 mld USD i każda z wyżej wymienionych firm została zobligowana do wyprodukowania i obsługi 18 satelitów. Kontrakt przyznany L3Harris jest wart 919 mln USD, Lockheed Martin 890 mln USD, a Sierra Space 740 mln USD.

Warto zwrócić uwagę, że jest to pierwszy kontrakt firmy Sierra Space z SDA. „Cieszymy się, że możemy powitać Sierra Space, nowego uczestnika jako głównego dostawcę w zespole SDA, ponieważ kontynuujemy współpracę z L3Harris i Lockheed Martin nad Tranche 2” - Derek Tournear, dyrektor SDA. Obecny harmonogram przewiduje, że opisywane satelity zostaną wyniesione w przestrzeń kosmiczną w 2027 r.

Przypomnijmy, że kontrakt jest częścią powstającej architektury kosmicznej pod nazwą Proliferated Warfighter Space Architecture (PWSA), która obejmuje warstwę transportową satelitów komunikacyjnych (Transportation Layer), a także warstwy satelitów śledzących (Tracking Layer). Jak oznajmił jeden z urzędników SDA, cytowany przez portal Breaking Defense, PWSA ma zawierać od 400 do 500 satelitów na orbicie.

Sieć ma znacząco poprawić zdolność Pentagonu do wykrywania i śledzenia pojawiających się zagrożeń, takich jak ataki z użyciem pocisków balistycznych i hipersonicznych. Urządzenia będą dostarczać dane o śledzeniu bezpośrednio do sił lądowych, powietrznych lub morskich przy użyciu istniejących taktycznych sieci radiowych. Nowe systemy wczesnego ostrzegania powstają m.in. ze względu na rosnące zdolności Chin oraz Rosji w zakresie rozwoju broni mogącej poruszać się pięciokrotną prędkością dźwięku.

Źródło: Space News, SDA, Space24.pl

Interesujesz się kosmosem i chciałbyś wiedzieć więcej na temat eksploracji, przemysłu, wojska i nowych technologii? Dołącz do grona naszej społeczności zapisując się do newslettera i zaobserwuj nas na social mediach, aby zawsze być na bieżąco!