Reklama
  • Wiadomości

Rosja: podpisano umowę ws. pocisków Sarmat

Podczas odbywającego się pod Moskwą forum Armia 2022 zostało zawartych kilka umów pomiędzy przemysłem a ministerstwem obrony. Jedna z nich dotyczyła międzykontynentalnych pocisków balistycznych Sarmat (Satan 2). Rosyjski resort obrony przewiduje, że pierwsze ICBM uda się wdrożyć do służby jeszcze jesienią bieżącego roku.

Autor. MO Federacji Rosyjskiej
Reklama

Roskosmos poinformował o zawarciu umowy pomiędzy spółką wchodzącą w skład korporacji, czyli Państwowym Centrum Rakietowym im. akademika W. P. Makiejewa a Ministerstwem Obrony Federacji Rosyjskiej. Do tego wydarzenia doszło podczas Międzynarodowego Forum Techniczno-Wojskowego Armia 2022. Stronę korporacji-agencji reprezentował Władimir Diegtiar, a ministerialną - wiceminister Aleksiej Kriworuczko.

Reklama

Jak się dowiedzieliśmy z komunikatu przedsiębiorstwa, spółka zależna od Roskosmosu kończy główne prace nad rozwojem szykując się do nadchodzącego wdrożenia pocisków RS-28 Sarmat. Wejście pierwszych ICBM planowane jest na jesień bieżącego roku, aczkolwiek zapowiadane są dalsze prace rozwojowe mające na celu dalsze udoskonalenie broni. Znane są także pierwsze jednostki, które będą posiadały RS-28, a mianowicie będzie to 13. Dywizja Rakietowa 31. Armii Rakietowej (baza Dombarowskij) i 62. Dywizja Rakietowa 33. Gwardyjskiej Armii Rakietowej (baza Użur). Zastąpią one kilkadziesiąt ICBM R-36M2 Wojewoda.

Pierwszy pełnoprawny test pocisku Sarmat miał miejsce 20 kwietnia bieżącego roku. Start odbył się z wykorzystaniem silosu znajdującego się w kosmodromie Plesieck. W dalszej kolejności głowice MIRV raziły cele na kamczackim poligonie Kura.

Reklama

Pocisk ma być zdolny do przenoszenia do 10 ciężkich głowic jądrowych lub 15 lżejszych, czyli ok. 10 t ładunku bojowego, w dowolne miejsce na świecie. Po zakończeniu wszystkich niezbędnych testów Sarmat oficjalnie wejdzie do służby w Siłach Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. W związku ze swoim zasięgiem oraz zdolności przenoszenia hipersonicznych efektorów Sarmat jest uznawany za najbardziej niebezpieczny ICBM.

Rosjanie deklarują, że Sarmat będzie mógł razić cele oddalone 18 tys. km, poruszając się z maksymalną prędkością 8273 km/h. Powstał w celu zastąpienia wspomnianego wcześniejszego systemu (jeszcze sowieckiego) R-36M2 Wojewoda (NATO: Satan). Był on uznawany dotąd za nadrzędny ICBM w rosyjskim arsenale jądrowym, lecz przed laty Władimir Putin przedstawiał nową broń, jako "najpotężniejszy system strategiczny na świecie". W związku z tym, że będzie on w stanie przenosić hipersoniczne pociski manewrujące Awangard (z głowicą bojową o mocy do 2 megaton). Oznacza to, że głowice będą mogły uderzyć w cel w sposób niemal niespostrzeżony, omijając rakietowe systemy obrony przeciwlotniczej.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama