- Wiadomości
Rosyjski radioteleskop trafiony dronem. Jest nagranie
W ostatnich dniach ukraińskie wojsko przeprowadziło kolejny atak na terenie Krymu. W ramach uderzenia uszkodzono radioteleskop RT-70, który niegdyś służył do badań kosmosu.
Autor. @GeneralStaffUA/@DefenceU/X
31 sierpnia br. Ukraińska grupa Prymary (Duchy) opublikowała nagranie, na którym zarejestrowano zniszczenie dwóch obiektów na Krymie. Precyzyjny atak dronów został wymierzony w system radarowy Utes-T, służący do kontroli ruchu lotniczego, a także w radioteleskop RT-70, który od kilku lat stanowi ważny element infrastruktury rosyjskiego systemu nawigacyjnego GLONASS.
Grupa Prymary to podległa Głównemu Zarządowi Wywiadu MO Ukrainy jednostka, której głównym zadaniem jest uderzanie za pomocą bezzałogowców w ważne rosyjskie cele, głównie na półwyspie krymskim. „Duchy” zniszczyły i uszkodziły już wiele rosyjskich systemów radarowych oraz systemów przeciwlotniczych, m.in. S-300/400, a także Pancyr i TOR.
Zew historii
Warto przypomnieć, że radioteleskop RT-70 był kiedyś dumą radzieckiej astronomii i technologii kosmicznej. Był używany do utrzymywania łączności z sondami (m.in. badającymi Wenus i Mars), a także do badań obiektów w Układzie Słonecznym. Co więcej, w latach 1999–2008 posłużył do wysłania w kosmos specjalnych wiadomości w ramach eksperymentów mających na celu nawiązanie kontaktu z pozaziemskimi cywilizacjami.
Po aneksji Krymu przez Rosję w 2014 r. jego przeznaczenie uległo dramatycznej zmianie. Został włączony do struktur rosyjskich Sił Powietrzno-Kosmicznych i zaczął pełnić kluczową rolę w systemie wojskowej komunikacji. Rosjanie wykorzystywali go do kontrolowania swoich satelitów, a także do rozpoznania radiolokacyjnego. Według informacji ukraińskiego wywiadu, radioteleskop został w 2021 r. poddany modernizacji, która zwiększyła dokładność nawigacji w systemie GLONASS o imponujące 30%.
Autor. S.Korotkij/Wikipedia
Co ciekawe, obiekt został już wcześniej zaatakowany ukraińskimi dronami w 2024 r. W tym wypadku również doszło do zniszczeń, natomiast wszelkie uszkodzenia zostały naprawione. Teraz sytuacja wydaje się nieco bardziej poważna, gdyż w wyniku sierpniowego ataku ucierpiał odbiornik radiowy Goliat o mocy 200 kW. Ukraiński wywiad twierdzi, że ograniczy to możliwości Rosji w zakresie kontroli nad grupą satelitów.
Szersza strategia
Atak na RT-70 wpisuje się w szerszą strategię Ukrainy, mającą na celu systematyczne niszczenie rosyjskiej infrastruktury wojskowej na Krymie. Dla Moskwy utrata tak unikatowego sprzętu, którego nie da się łatwo zastąpić, jest poważnym ciosem. Był to jeden z zaledwie dwóch takich radioteleskopów zbudowanych w Związku Radzieckim. Budowa nowej 70-metrowej anteny to nie tylko znaczny koszt, ale także ogromne wyzwanie inżynierskie.
Atak na ten radioteleskop, podobnie jak uderzenia w mosty, dowództwa czy lotniska, ma osłabić zdolność Rosji do prowadzenia działań wojennych na półwyspie, zakłócić jej systemy dowodzenia i kontroli, a także ograniczyć precyzję uderzeń rosyjskiego wojska. „Członkowie elitarnej jednostki HUR kontynuują systematyczny proces niszczenia obrony powietrznej rosyjskich sił okupacyjnych na Krymie” — poinformował ukraiński wywiad w komunikacie.
