Technologie wojskowe
Space Force szykują się na wojnę? Powstała nowa jednostka
W ostatnich tygodniach Siły Kosmiczne USA (U.S. Space Force) uruchomiły nową i jedyną jak na razie jednostkę, która jest przeznaczona do namierzania oraz zwalczania satelitów i wspierających je stacji naziemnych, które zostaną sklasyfikowane jako zagrażające bezpieczeństwu kraju.
11 sierpnia br. w bazie amerykańskich Sił Kosmicznych w Kolorado zorganizowano ceremonię, która dotyczyła utworzenia przez władze USA specjalnej jednostki - The 75th Intelligence, Surveillance and Reconnaissance Squadron (ISRS), przeznaczonej do namierzania oraz zwalczania wrogich jednostek satelitarnych, a także stacji naziemnych, które wspierają działania zagrażające bezpieczeństwu narodowemu. Jednostka ta jest częścią oddziału Space Delta 7, który odpowiada za wywiad, nadzór i rozpoznanie zdolności kosmicznych przeciwnika.
Space Force forms new intelligence unit.
— Enerzoa (@enerzoa) August 17, 2023
The United States Space Force has launched a unit dedicated to warding off threats from other countries in space. During a ceremony held Friday at the Peterson Space Force Base in Colorado, Space Force activated its Intelligence,… pic.twitter.com/SCDwJQpeRR
Jak możemy dowiedzieć się z dostępnych źródeł, będzie ona analizować możliwości potencjalnych celów, lokalizować i śledzić je, a także uczestniczyć w "atakowaniu celów", co prawdopodobnie odnosi się do niszczenia lub zakłócania satelitów przeciwnika, obsługujących je stacji naziemnych i transmisji przesyłanych między nimi. Warto zaznaczyć, że już same logo eskadry zwraca na siebie uwagę, gdyż przedstawia ono ponurego żniwiarza. W oświadczeniu podano, że ma to symbolizować „upadek każdego przeciwnika, którego eskadra będzie atakować".
Czytaj też
"Dzisiejszy dzień to monumentalny moment w historii naszej służby. Idea tej jednostki powstała cztery lata temu na papierze i prawdopodobnie była w głowach kilku oficerów wywiadu Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych jeszcze dłużej. Utworzenie jej zrewolucjonizuje możliwości wojska i ułatwi prowadzenie wspólnych działań wojennych w trakcie konfliktu." - oznajmił podpułkownik Travis Anderson, który został mianowany na pierwszego w historii dowódcę jednostki 75th ISRS.
Jest to krok w kierunku lepszego zabezpieczenia się przed ewentualną, wrogą działalnością, (największe zagrożenie jest oczywiście ze strony Chińskiej Republiki Ludowej oraz Federacji Rosyjskiej), która ma na celu uniemożliwienie USA korzystania z własnych satelitów podczas konfliktu. Zalicza się do tego m.in. naziemne lasery, które mogą oślepiać czujniki optyczne na satelitach, jak i przeprowadzanie cyberataków w celu włamania się do systemów satelitarnych. Nie ma wątpliwości do tego, że w ostatnich latach rywalizacja w kosmosie nabrała większego tempa, tym bardziej w kontekście militarnym.
Czytaj też
Podkreśla się w tym kontekście, że siły zbrojne na całym świecie stają się coraz bardziej zależne od satelitów (nawigacja i komunikacja, wczesne ostrzeganie o pociskach rakietowych), więc siły zbrojne amerykańskich Sił Kosmicznych, ale także innych krajów bez wątpienia będą zwiększać swoje zdolności zarówno defensywne, jak i ofensywne.
Źródła: US Space Force / Space.com /Space24.pl