Reklama

Technologie wojskowe

USA: miliardy na śledzenie pocisków hipersonicznych

Satelita systemu wczesnego ostrzegania SBIRS - koncepcja graficzna. Ilustracja: Lockheed Martin [lockheedmartin.com]
Satelita systemu wczesnego ostrzegania SBIRS - koncepcja graficzna. Ilustracja: Lockheed Martin [lockheedmartin.com]

Siły Kosmiczne USA (USSF) starają się pozyskać 16 mld USD na satelity do śledzenia pocisków hipersonicznych. Jest to wynik dynamicznie rosnących zdolności Chińskiej Republiki Ludowej oraz Federacji Rosyjskiej w zakresie rozwoju broni mogącej poruszać się z prędkością powyżej Mach 5, czyli pięciokrotnej prędkości dźwięku. Powoduje to potrzebę inwestycji w systemy obronne, które zwiększą poziom bezpieczeństwa nie tylko kraju, ale także państw sojuszniczych.

Reklama

Jak podaje portal C4ISRNET.com, Siły Kosmiczne USA potrzebują prawie 16 mld USD w ciągu najbliższych pięciu lat, aby kontynuować budowę nowej klasy satelitów, które mogą śledzić pociski poruszające się z prędkością hipersoniczną. Jest to dwukrotne zwiększenie sumy finansowania względem wcześniejszych zapowiedzi. Kilka tygodni temu Biały Dom przedstawił wniosek o 842 mld USD dla Departamentu Obrony na rok fiskalny 2024, który zawiera 30 mld USD dla amerykańskich Sił Kosmicznych, co stanowi największe finansowanie wojskowej gałęzi kosmicznej.

Reklama

Przedstawiciele służb oznajmili, że potrzebują 2,3 mld USD na satelity, które mogą wykrywać i śledzić wrogie pociski hipersoniczne, co jest wzrostem o 1,1 mld USD względem ubiegłego roku. Dokumenty ujawnione kilka dni później opisują, że służby planują jeszcze większy wzrost funduszy na ten cel w kolejnych latach w ramach programu "Resilient Missile Warning Missile Tracking". Projekt ma na celu rozwój sieci satelitów wchodzących w skład systemu wczesnego ostrzegania. Nowe jednostki miałyby etapowo zastępować jednostki satelitarne systemu SBIRS (Space Based Infra Red Sensor) m.in. ze względu na dyskontynuację programu.

Czytaj też

Space-Based Infrared System to konstelacja satelitarna pełniąca rolę orbitalnego komponentu amerykańskiego systemu wczesnego ostrzegania przed atakiem balistycznym. W jej skład wchodzą satelity geosynchroniczne SBIRS High (często utożsamiane w mediach z całą konstelacją), czujniki zamontowane na kilku urządzeniach krążących na HEO oraz SBIRS Low, zwane obecnie Space Tracking and Surveillance System (STSS) – sieć pomocniczych satelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej. System służy celom takim jak wczesne ostrzeganie, obrona przeciwrakietowa, rozszerzanie świadomości sytuacyjnej na polu bitwy oraz szeroko rozumiany „wywiad techniczny". Jeśli Kongres zatwierdzi proponowany budżet, sfinansuje on flotę satelitów, które zastąpią obecny Space-Based Infrared System.

Reklama
Wizja satelity systemu SBIRS. Ilustracja: Lockheed Martin.
Wizja satelity systemu SBIRS. Ilustracja: Lockheed Martin.

Większe fundusze na orbitalne systemy obronne mają swoje źródło przede wszystkim w dynamicznie rosnących zdolnościach Chińskiej Republiki Ludowej oraz Federacji Rosyjskiej w zakresie rozwoju broni mogącej poruszać się z prędkością powyżej Mach 5, czyli pięciokrotnej prędkości dźwięku. obecne systemy pozwalają na wykrycie i śledzenie broni hipersonicznej. Jednakże czasu na skuteczną reakcję jest zbyt mało. Chance Saltzman pełniący funkcję generała Sił Kosmicznych USA podkreślił przy tym, że zdolność służby do odpierania zagrożeń ze strony Chin i Rosji będzie zależała od tego, jak szybko uda się przejść na nowe zdolności, dlatego kluczem jest poparcie wniosku.

Czytaj też

Większość tego budżetu, jeśli zostanie zatwierdzona przez Kongres, będzie wspierać flotę satelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej (LEO). Nowa warstwa jednostek śledzących będzie tworzona przy pomocy zakontraktowanych podmiotów, którymi są L3Harris Technologies, Northrop Grumman, Raytheon Technologies i SpaceX. Oprócz zdolności do wykrywania i śledzenia nadlatujących rakiet hipersonicznych oraz pocisków balistycznych z poziomu niskiej orbity okołoziemskiej dzięki nowym urządzeniom, kontrakt zawiera także zobowiązanie do wsparcia kampanii startowej oraz operacji naziemnych.

Reklama

Komentarze

    Reklama