Reklama

NAUKA I EDUKACJA

16 finalistów European Rover Challenge. W Kielcach rozstrzygnięcie zawodów

Autor. European Rover Challenge

16 najlepszych drużyn świata powalczy we wrześniu w Kielcach w zawodach robotów marsjańskich - European Rover Challenge. W finałowej szesnastce znalazły się drużyny z Polski, w tym AGH Space Systems, która otwiera listę finalistów oraz kielecki zespół IMPULS.

Reklama

Jak poinformował we wtorek PAP Maciej Myśliwiec z biura prasowego ERC, w finale zawodów organizowanych w Kielcach zobaczymy reprezentantów siedmiu krajów: Szwajcarii, Niemiec, Turcji, Włoch, Bangladeszu, Hiszpanii i Polski.

Reklama

Zaznaczył, że drużyny z Polski, które od lat są faworytami międzynarodowych konkursów robotycznych, uplasowały się wysoko w rankingu. Wśród zespołów na marsyardzie zobaczymy m.in. AGH Space Systems z łazikiem Kalman, SKA Robotics z łazikiem Sirius II oraz KNR Rover Team z łazikiem Hal-062 z Politechniki Warszawskiej, czy IMPULS z łazikiem IMPULS II z Politechniki Świętokrzyskiej.

Czytaj też

Tegoroczne zawody odbędą się w dniach 9–11 września i wzorem poprzednich lat zostaną przeprowadzone w dwóch formułach: stacjonarnej, w której biorą udział roboty skonstruowane przez drużyny oraz unikalnej - zdalnej. Zespoły rywalizujący zdalnie połączą się z robotem mobilnym Leo Rover, zlokalizowanym na terenie Politechniki Świętokrzyskiej.

Reklama

Uczestników zdalnej formuły zawodów poznamy w sierpniu, po zakończeniu kwalifikacji. W obu formułach kryteria wyboru są podobne – decyduje dokumentacja przygotowana przez zespoły.

Podobnie jak w poprzednim roku tegoroczny tor będzie inspirowany fragmentem równiny wulkanicznej Marsa o nazwie Elysium Planitia. "Naszym celem jest odwzorowanie zadań misji NASA czy ESA, które są realizowane na Marsie. Dlatego też wygląd toru jest konsultowany z geologami planetarnymi, aby było to wierne odtworzenie powierzchni Marsa. Kielecki tor marsjański jest największym tego typu obiektem na świecie" – zaznaczył.

Czytaj też

Myśliwiec podkreślił, że zawody marsjańskie to niejedyna atrakcja, jaka czeka na odwiedzających wrześniowe wydarzenie. W programie ERC 2022 przewidziano interdyscyplinarne debaty dot. przyszłości ludzkiego osadnictwa na Czerwonej Planecie, przetrwania pierwszych astronautów w stałych bazach księżycowych, jak i ważnych tematów związanych z komercjalizacją i wykorzystaniem technologii kosmicznych na Ziemi.

"Równocześnie goście wydarzenia będą mogli zobaczyć na żywo nowoczesne rozwiązania robotyczne, doświadczyć filmów 3D, wyjaśniających zjawisko zorzy polarnej czy opisujących strukturę lodowych pierścieni Jowisza, a także samemu poprowadzić łazik i wykonać nim zadanie na miarę prawdziwej misji marsjańskiej" – dodał.

Czytaj też

Wśród prelegentów tegorocznej edycji zobaczymy m.in.: Gianfranco Visentina, kierującego Sekcją Automatyki i Robotyki Europejskiej Agencji Kosmicznej, prezesa Polskiej Agencji Kosmicznej prof. Grzegorza Wrochnę oraz dyrektor generalną Explore Mars Europe - Artemis Westenberg.

European Rover Challenge odbywa się pod stałym patronatem Europejskiej Agencji Kosmicznej oraz Polskiej Agencji Kosmicznej. Współorganizatorami tegorocznej edycji ERC są Europejska Fundacja Kosmiczna oraz Politechnika Świętokrzyska. Projekt dofinansowano z programu „Społeczna odpowiedzialność nauki" Ministra Edukacji i Nauki.

W ubiegłorocznej edycji wydarzenia, dzięki internetowej transmisji, uczestniczyło niemal pół miliona osób z całego świata.

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze

    Reklama